Sceny jak z westernu. Straż Graniczna nie odpuściła przemytnikom, chociaż rozbili jej auto.

W poniedziałek funkcjonariusze placówki Straży Granicznej w Rutce Tartak podjęli próbę zatrzymania do kontroli volkswagena transportera.

- Kierowca pojazdu nie zastosował się do polecenia i rozpoczął ucieczkę z miejsca kontroli w Wiżajnach - mówi mjr Józef Puczyński.

Po krótkim pościgu busa zatrzymano, w tym momencie na tył pojazdu służbowego straży granicznej najechał volkswagen passat zarejestrowany w powiecie suwalskim doprowadzając do kolizji.

Oba auta rozpoczęły ucieczkę z miejsca zdarzenia w różnych kierunkach.

- Funkcjonariusze wszczęli pościg za transporterem, informując jednocześnie o kierunku ucieczki passata opowiada mjr Puczyński.

Busa zatrzymano w Oklinach. W trakcie przeszukania ujawniono w skrytce w skrzyni ładunkowej około 37 tyś. sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy o wartości ponad 10,5 tys. zł.

Jednocześnie funkcjonariusze placówki strazy w Dubeninkach (Warmińsko-Mazurski Oddział SG)zatrzymali w m. Lenkupie trzech obywateli Polski poruszających się samochodem volkswagen passat, który spowodował kolizję z pojazdem służbowym SG.

Kierowcom obu zatrzymanych pojazdów postawiono zarzuty współudziału i działania w porozumieniu oraz spowodowania kolizji drogowej i ucieczki z miejsca zdarzenia. Transporter oraz papierosy pozostają w dyspozycji straży granicznej, zatrzymane osoby po sporządzeniu dokumentacji procesowej zostały zwolnione.