Jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa sztucznego boiska tuż za halą Włókniarza. W przyszłości obiekt będzie przeznaczony do szkolenia piłkarskiego dzieci i młodzieży z Białegostoku.
Wczoraj radni miejscy zdecydowali, że pożyczą Miejskiemu Ośrodkowi Szkolenia Piłkarskiego prawie 700 tys. zł na inwestycję. Pieniądze te gmina ma zamiar odzyskać z kontraktu wojewódzkiego. Pozostałą część ma zwrócić MOSP.
- Zdecydowaliśmy się na taki krok, bo to szansa na szybkie powstanie sztucznego boiska - twierdzi Krzysztof Bil Jaruzelski, radny lewicy. - Białystok zawsze słynął ze szkolenia młodych kadr, więc nie powinniśmy tego zmarnować.
Miasto długo zastanawiało się nad pożyczką lub poręczeniem kredytu MOSP-owi, dlatego, że jego prezes - Stanisław Bańkowski - nie zawsze wywiązywał się z zobowiązań finansowych. - Ta pożyczka jest bezpieczna. Jeśli pieniądze nie wrócą do kasy miejskiej, obiekt stanie się własnością gminy - dodaje Krzysztof Bil - Jaruzelski.
(agus)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!