Niewielu z nas wie, że w Rydzewie znajduje się baza wodniacka, własność bielskiego Hufca ZHP. Jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu w Bielsku oprócz harcerzy można w zielonych mundurkach było spotkać wodniaków w granatowych strojach.
Z czasem... stanica, bo tak należy określać bazę w Rydzewie, zaczęła podupadać. Całe wyposażenie i budynki zaczęły niszczeć, a na obozy wyjeżdżało coraz mniej młodzieży. Ale jest szansa, że stanica odzyska dawny urok.
Obóz pierwszy od lat
Kilku bielszczan postanowiło wziąć sprawy w swoje ręce. Jednym z nich jest Dariusz Kośko, komendant drużyny wodniackiej: - Chcemy przeprowadzić kapitalny remont bazy i pewne rzeczy już zrobiliśmy - mówi komendant Kośko. - Oświetliliśmy linię brzegową stanicy i brzeg jeziora. Stanęły nowe podesty na pomosty i pomosty. Mamy też sprzęt żeglarski.
Trzeba jednak odmalować o odlakierować żaglówki, naprawić kajaki, wyremontować budynek kuchni i zrobić miejsce na ognisko i grilla.
- I należy zrobić to jak najszybciej, bo wakacje tuż, tuż - dodaje Kośko. - A w tym roku chcemy zorganizować pierwszy od lat obóz żeglarski, na którym można będzie zdobyć patent sternika.
Pierwszy obóz będzie nieco kosztować, trzeba bowiem wynająć odpowiednich instruktorów. Jednak w przyszłości komendant chce wyszkolić niezbędną kadrę spośród swoich wodniaków i by to właśnie ona uczyła młodych żeglarstwa.
Dla dzieci i rodziców
- Ale chcemy, by funkcjonowanie stanicy nie ograniczało się tylko do obozów żeglarskich - podkreśla komendant Kośko. - Chcemy tam organizować tzw. obozy rodzinne, na które mogliby przyjeżdżać rodzice ze swoimi pociechami. Warunki, by przyjmować takie grupy w Rydzewie już są. Na taki wypoczynek mógłby przyjechać każdy, nie tylko zrzeszeni w harcerstwie. Stanica to nie tylko własność harcerzy, mogą z niej korzystać inni mieszkańcy Bielska Podlaskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?