Z badań, które robiliśmy wraz z Polską Izbą Książki w dniach 17-22 marca wśród właścicieli 100 księgarń stacjonarnych wynika, że nawet 40 proc. z nich może upaść z powodu epidemii. Chcemy pomóc w tym, by czytelnicy dali im kroplówkę w tych ciężkich czasach - mówi Alicja Wojnarowska, kierownik działu marketingu dystrybutora książek OSDW Azymut.
To ta forma rozpoczęła ogólnopolską akcję "Książka na telefon". Chodzi o to, że czytelnicy mogą zamawiać książki z księgarń i antykwariatów zamieszczonych na stronie: ksiazkanatelefon.pl.
Do akcji mogą przystąpić lokalne księgarnie czy antykwariaty, które nie wchodzą w skład dużych sieci. - Wysłaliśmy informację o akcji firmom, które biorą udział w naszej corocznej akcji Noc Księgarń. Zgłaszać mogą się oczywiście wszystkie lokalne księgarnie czy antykwariaty. Serdecznie zapraszamy - mówi Alicja Wojnarowska.
Czytaj też: Zostań w domu i poczytaj pismo literackie. Epea od Książnicy Podlaskiej właśnie trafiła do sieci
W Białymstoku jak na razie do akcji przystąpiła księgarnia Pomysłowa Kredka. - Wśród naszych klientów jesteśmy znani też jako sklep z grami planszowymi - zaznacza właściciel Leszek Talipski. - Zamówione u nas produkty wysyłamy poprzez paczkomat lub firmą kurierską. Choć nasz punkt otwarty jest też stacjonarnie, obecnie większość zamówień jest zdalna.
Bardzo chwali inicjatywę "Książka na telefon". - Myślę, że może to pomóc wielu księgarniom w przetrwaniu tego trudnego okresu - mówi.
Czytaj też: Kolorowanki dla najmłodszych, ale nie tylko. To prezent od Książnicy Podlaskiej
Do akcji zamierza się zgłosić chociażby kawiarnia i księgarnia Akcent. - Stanie się to zaraz po tym jak osoba zajmująca się u nas księgarnią wróci z zasiłku na dziecko - mówi współwłaścicielka firmy Zofia Butwiłowska.
Natomiast od nas o akcji dowiaduje się właściciel antykwariatu Pąsowa Sowa Wojciech Strójkowski. - Chętnie wejdę na stronę i zorientuję się o co chodzi. Obecnie najwięcej książek jest u mnie zamawianych przez internet. Choć zamówień jest oczywiście mniej niż zwykle, to myślę że może gdy minie już koronawirus to czytelnicy będą chętnie korzystać z antykwariatów. Gorzej będą miały księgarnie - mówi.
Tu oglądasz: Rząd wprowadził nowe obostrzenia z powodu koronawirusa