Rok ósmy (1997 )

Nieprzeciętnym talentem błysnął Adam Małysz. 19-latek z Wisły wygrał dwa konkursy skoków o Puchar Świata w Sapporo i Hakubie. - Na treningach nie szło mi najlepiej i nie wiem co się stało, że wygrałem. Skakałem tutaj pierwszy raz ...i jestem w tej skoczni zakochany - powiedział polski skoczek.

W lutym świat z niedowierzaniem wsłuchiwał się w informacje z Edynburga. Szkoccy genetycy sklonowali owieczkę Dolly. Naukowcy przyznali, że ich doświadczenie być może jest początkiem drogi do klonowania ludzi. Oświadczenie to wzburzyło opinię publiczną i wywołało falę protestów

W lutym ruszyła w Białymstoku publiczna telewizja regionalna. Początek był jednak fatalny. Kaseta z nagranym programem informacyjnym "Obiektyw" nie zdążyła na czas dojechać do centrum nadawczego w Krynicach.

Po 126 dniach zakończył się dramat 72 zakładników przetrzymywanych w rezydencji ambasadora Japonii w Limie przez lewackie ugrupowanie Tupac Amaru. Szturm sił specjalnych na budynek trwał siedem minut. Komandosi dostali się do ambasady tunelem, który drążyli w czasie trwających cztery miesiące negocjacji. Wszyscy terroryści zginęli, zmarł także jeden z zakładników.

25 maja nieznaczną ilością głosowało Polacy opowiedzieli się w referendum konstytucyjnym za nową ustawą zasadniczą. W Białymstoku, jeszcze przed referendum, doszło do dużego zamieszania. Dwukrotnie losowano członków obwodowych komisji referendalnych.

31 maja kolejny raz do swojej Ojczyzny przyjechał Jan Paweł II. Ale po raz pierwszy papież gościł pod Giewontem. 6 czerwca pod Wielką Krokwią 30 tys. górali śpiewało: "Co byście nom długo żyli."

W lipcu pod wodą znalazła się prawie dziesiątą część Polski. Siedmiometrowa fala zalała 50 miast, 280 wsi, 1500 kilometrów dróg. Zginęło ponad 50 osób, ponad 15 tysięcy trzeba było ewakuować, wiele osób straciło dach nad głową. Taka woda przychodzi raz na 100 lat, ale słowa wypowiedziane wówczas przez premiera Włodzimierza Cimoszewicza o przezorności, ubezpieczeniach i odszkodowaniu Polacy zapamiętali na zawsze.

Dzień po lipcowym szczycie NATO, który zadecydował o poszerzeniu paktu na Wschód, w Polsce gościł z kilkunastogodzinną wizytą Bill Clinton. - Nic o was bez was - wypowiedziane łamaną polszczyzną słowa prezydenta USA były zadośćuczynieniem za błędy Zachodu z przeszłości.

W lipcu Hongkong - brytyjska kolonia od 156 lat - powróciła do Chin.
Jeszcze większy smutek w sercach Brytyjczyków i nie tylko zapanował 31 sierpnia. W wypadku samochodowym w Paryżu zginęła królowa ludzkich serc - księżna Diana. Sześć dni później odszedł inny symbol drugiej połowy XX wieku - Matka Teresa z Kalkuty.

W drugiej połowie sierpnia rosyjski szpieg Władimir Ałganow znowu pojawił się na łamach polskiej prasy. Tym razem "Życie" dowodziło, że konszachty z tym oficerem KGB miał prezydent Aleksander Kwaśniewski. Obaj mieli spotkać się na wczasach w ośrodku "Rybitwa" w Cetniewie

Zmiany władzy w Polsce. Po wrześniowych wyborach rządy przejęła koalicja AWS-UW. Lewica mimo że uzyskała lepszy wynik, niż ten cztery lata temu, musiała przejść do opozycji. Być może, gdyby nie te lipcowe słowa o powodzi Włodzimierza Cimoszewicza?. Premier doznał też osobistej, prestiżowej, porażki. Na Białostocczyźnie, gdzie od początku lat dziewięćdziesiątych zbierał najwięcej głosów, tym razem musiał ustąpić pola prezydentowi Białegostoku Krzysztofowi Jurgielowi. Nowym wojewodą białostockim została Krystyna Łukaszuk, etatowy członek zarządu regionu NSZZ "Solidarność". Szefem rządu został Jerzy Buzek.

Zupełnie inny nokaut był udzialem Andrzeja Gołoty. Polski bokser po 95. sekundach walki z Lennoxem Lewisem został odesłany do narożnika. W tym czasie Gołota dwa razy leżał na deskach.

W październiku po raz pierwszy rozbrzmiał Gaudeamus na Uniwersytecie w Białymstoku. Największa uczelnia w regionie północno-wschodnim powstała z przekształcenia Filii Uniwersytetu Warszawskiego. Był to 13. uniwersytet w Polsce, a piętnasty w dziejach polskiej historii uniwersyteckiej, licząc dwie szacowne czelnie, należące niegdyś do Polski - Uniwersytet Wileński i Lwowski. Niemiłym zgrzytem inauguracji była nieobecność przedstawicieli władz Białegostoku, które reprezentował jedynie sekretarz miasta.

W listopadzie w Białymstoku koncertował mistrz Stradivariusa Shlomo Mintz. Jego mistrzowskie wykonanie utworów Schuberta, Blocha i Ravela oczarowało publiczność. Mintz zrezygnował z połowy swojego honorarium ze względów, jak twierdził, sentymentalnych - z Białegostoku pochodził jego ojciec.

Koniec roku to także rewolucja w "Porannym". Zmieniliśmy szatę graficzną, nowy układ gazety stał się bardziej przejrzysty. Pojawił się kolor, duże zdjęcia i "zajawki" - krótkie streszczenia artykułów. Winieta przeszła kolejną metamorfozę. Ten projekt, z małymi zmianami kosmetycznymi, wykorzystujemy do dziś. (wal)