Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rogate drużyny zaczynają ligę

Wojciech Konoń[email protected]
Kibice w naszym regionie z pewnością czekać będą na derby. Tur Basket Bielsk Podlaski (na biało) przyjedzie do Żubrów Leo-Sped Białystok 26 października.
Kibice w naszym regionie z pewnością czekać będą na derby. Tur Basket Bielsk Podlaski (na biało) przyjedzie do Żubrów Leo-Sped Białystok 26 października. Andrzej Zgiet
W sobotę pierwsze mecze nowego sezonu II ligi rozpoczną dwie nasze drużyny - Tur Basket Bielsk Podlaski i beniaminek - Żubry Leo-Sped Białystok.

Druga liga to znacznie większe wyzwanie niż niższy szczebel rozgrywek, ale i my jesteśmy silniejsi pod każdym względem - mówi prezes Żubrów Jacek Zaniewski.

Białostoczanie dokonali jednego znaczącego transferu. Do klubu z Tura wrócił Arkadiusz Zabielski, co będzie dla zespołu dużym wzmocnieniem.

- Ważne jest też to, że młodzież robi ogromne postępy i szturmuje pozycje doświadczonych koszykarzy. Można tu wymienić Michała Bombrycha, Patryka Andruka, czy Pawła Rećko - przekonuje Zaniewski. - Sparingi pokazały, że rywalizacja w drużynie jest sporo i na tym budujemy nasz optymizm - dodaje.

Nastoletni gracze mają wspierać tych, od których na parkiecie będzie zależało najwięcej, a wiec pozyskanego z Tura Zabielskiego, a także Krzysztofa Kalinowskiego, Andrzeja Misiewicza, czy Tomasza Kujawę.

- Cieszy to, że bardzo solidnie przepracowaliśmy okres przygotowawczy i dobrze prezentujemy się pod względem fizycznym, co dało się zauważyć w meczach kontrolnych - kontynuuje szef białostockiego beniaminka.

Żubry są też mocniejsze pod względem finansowym.

- Mamy w nazwie tytularnego sponsora - Leo-Sped, a to zapewnia nam większą stabilizację finansową. Współpracujemy z białostocką siłownią Colloseum. Bardzo pomaga nam też miasto - wylicza sternik białostockiego beniaminka.

Duma Żubrów to nowy bus, pięknie prezentujący się z zewnątrz, znakomicie wyposażony wewnątrz, zapewniający koszykarzom duży komfort jazdy, co przy dalekich delegacjach będzie miało spore znaczenie.

- Naszym celem minimum jest bezpieczne utrzymanie się, a więc zajęcie co najmniej dwunastego miejsca. Mamy jednak ambicje, by znaleźć się w czołowej ósemce - kończy Zaniewski.

W play-off chce wystąpić także druga z naszych „rogatych” drużyn - Tur.

- Jesteśmy mocniejsi niż w minionym sezonie i liczymy, że wypadniemy dużo lepiej. W tych rozgrywkach chcemy wytypować koszykarzy, którzy wkrótce będą mogli zaatakować pierwsza ligę - deklaruje szkoleniowiec bielszczan Kamil Zakrzewski.

Po minionych, niezbyt udanych rozgrywkach, w których Tur bronił się przed degradacją, mocnemu przemeblowaniu uległa kadra. Z ważnych zawodników, do Żubrów odszedł Zabielski, a treningów nie podjął Kordian Jóźwiuk, ale wzmocnienia prezentują się bardzo solidnie.

- Pozyskaliśmy przede wszystkim rozgrywającego i centra, co jest niezwykle istotne -podkreśla Zakrzewski. - Nie robimy tragedii z tego, że przegraliśmy wszystkie sparingi, bo mecze kontrolne służą innym celom. Sprawdzaliśmy w nich ustawienia i zagrywki, a z wykonanej pracy jestem bardzo zadowolony - kończy Zakrzewski.

Oba nasze zespoły udział w grupie B rozpoczną w sobotę od wyjazdów. Białostocznie zmierzą się w Stalowej Woli ze Stalą (godz. 19), a Tur spotka się w Kielcach z AZS Galerią Echo (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny