Remigiusz Jezierski: Nie widzę Jagiellonii w gronie spadkowiczów, ale ktoś przecież spaść musi

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Jagiellonię czeka niezwykle trudny okres - uważa Remigiusz Jezierski
Jagiellonię czeka niezwykle trudny okres - uważa Remigiusz Jezierski Grzegorz Gałasiński
Z początku rundy rewanżowej w wykonaniu Jagiellonii utkwił mi w pamięci jej ogromny pech, bo w każdym meczu białostocka drużyna traciła ważnego zawodnika - mówi komentator stacji Canal + Sport Remigiusz Jezierski. - Jadze udało się przetrwać trudne mecze w Gliwicach i Łodzi bez porażki i to jest duży plus. Z drugiej strony, zwycięstw też nie było i jej sytuacja wciąż jest bardzo trudna - dodaje.

Były zawodnik m.in. Jagiellonii, Śląska Wrocław, Górnika Łęczna, czy Ruchu Chorzów, komentował spotkanie Żółto-Czerwonych w Łodzi z Widzewem, zakończone remisem 1:1.

- Bardzo podobała mi się gra Marca Guala. Widać było, że jest w formie. Oddał kilka strzałów, był aktywny i nagle kontuzja. Można tylko współczuć samemu zawodnikowi i trenerowi Maciejowi Stolarczykowi, bo przecież w Gliwicach w podobnych okolicznościach stracił Jesusa Imaza - przypomina piłkarski ekspert. - Biorąc to pod uwagę trzeba docenić fakt, że białostoczanie zdołali na Widzewie wyrównać i trzeba szanować ten punkt - przekonuje.

Brak zwycięstw powoduje jednak, że Podlasianie wciąż mają niewielką przewagę nad strefą spadkową PKO Ekstraklasy. Czy można w nich upatrywać kandydatów do degradacji?

- Nie widzę Jagiellonii w gronie spadkowiczów, ale ktoś przecież spaść musi, co spowoduje wielki płacz, tak jak było w Wiśle Kraków. W mojej ocenie każdemu beniaminkowi łatwiej jest się z tym pogodzić, bo przecież niedawno grał w pierwszej lidze. Za to bardziej znanym firmom, od lat występujących w ekstraklasie, trudno sobie to wyobrazić - zaznacza Jezierski.

Remigiusz Jezierski: Walka o utrzymanie obarczona jest złymi emocjami

Walka o pozostanie w elicie będzie zacięta. Wiele osób typowało do degradacji Koronę i Miedź Legnica. Tymczasem kielczanie właśnie pokonali Cracovię 2:1 i ani myślą pogodzić się z katastrofą. Beniaminek z Legnicy także bije się z całych sił i nie można go jeszcze przekreślać. Poza tym, do I ligi spadają nie dwa, a trzy zespoły i poważnie musi się tego obawiać duża grupa drużyn, w tym Jagiellonia.

- W przeciwieństwie do rywalizacji o mistrzostwo czy europejskie puchary, walka o uniknięcie spadku obarczona jest zawsze złymi emocjami. W klubach, które muszą bić się o pozostanie w lidze ciśnienie i nerwy są ogromne. Dlatego białostoczan i inne drużyny zagrożone degradacją czeka niezwykle trudny okres - kontynuuje nasz rozmówca.

Jagiellonia - Pogoń. Każdy wynik jest możliwy

Po dwóch spotkaniach wyjazdowych Żółto-Czerwoni zainaugurują rundę rewanżową u siebie. W sobotę - 11 lutego, o godz. 20 rozpocznie się ich spotkanie z Pogonią Szczecin. Mający ogromne aspiracje Portowcy rozpoczęli słabo - od remisu 3:3 w Łodzi z Widzewem i porażki u siebie 0:2 ze Śląskiem Wrocław.

- Śląsk wyciągnął wnioski z przegranej 0:3 u siebie z Zagłębiem Lubin i w Szczecinie skupił się na obronie. Przetrwał nawałnicę i uderzył dwa razy po przerwie. Myślę, że Pogoń, która na starcie straciła aż pięć goli postąpi podobnie i w Białymstoku zagra znacznie uważniej w defensywie niż w dotychczasowych występach - zaznacza urodzony w Świdnicy komentator.

Jakiego spotkania można spodziewać się 11 lutego w stolicy Podlasia?

- Nasza ekstraklasa jest nieprzewidywalna i każda rozstrzygniecie jest możliwe. Jagiellonia i Pogoń walczą o różne cele, ale jedna i druga drużyna bardzo potrzebuje zwycięstwa. Dlatego liczę na ciekawe widowisko - kończy Remigiusz Jezierski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie