W przekroju całego spotkania z KS Wasilków, optyczną przewagę mieli gospodarze, ale nie potrafili jej udokumentować golem. Hajnowianie natomiast szukali korzyści w kontratakach i stałych fragmentach gry. Jedyny gol spotkania padł po ładnej, zespołowej akcji całego zespołu, asyście Mariusza Banasiuka i precyzyjnym strzale Andrzeja Kicela. Obie drużyny miały jeszcze co najmniej po kilka okazji do zmiany rezultatu, ale ostatecznie piłka nie znalazła już drogi do żadnej z bramek.
Do przerwy tylko jeden gol
W 21 kolejce podlaskiej ligi okręgowej hajnowianie podejmowali jedną z najsłabszych drużyn, KS Śniadowo. Puszcza rozpoczęła spotkanie od huraganowych ataków i już w pierwszej akcji powinna objąć prowadzenie. W polu karnym gości do piłki doszedł Rafał Sakowski, który technicznym strzałem próbował pokonać bramkarza rywali. Piłka trafiła jednak w słupek, a dobitka Romana Pietroczuka została w ostatnim momencie zablokowana. W 6 minucie hajnowianie dopięli swego. Rzut wolny z 20 metrów perfekcyjnie wykonał Łukasz Samosiuk i golkiperowi Śniadowa zostało już tylko wyjąć piłkę z siatki. Przyjezdni byli tego dnia drużyną wyraźnie słabszą i nie potrafili w żaden sposób zagrozić bramce Karola Paszkiewicza. W kolejnych minutach spotkania Puszcza nie spuszczała z tonu, raz po raz groźnie atakując. Niestety, miejscowi "popisując się" indolencją strzelecką, zmarnowali kilka stuprocentowych okazji i na przerwę schodzili tylko z jednobramkowym prowadzeniem.
W sennym tempie
Po zmianie stron tempo meczu znacznie spadło i widowisko straciło sporo na atrakcyjności. Puszcza w dalszym ciągu dominowała na boisku, ale długo nie potrafiła udokumentować swojej przewagi kolejnymi trafieniami. W 65 minucie solową akcję Kicela faulem w polu karnym przerwał bramkarz gości. Jedenastkę pewnym strzałem wykorzystał Marcin Kuptel. Uspokojeni dwubramkowym prowadzeniem gospodarze oddali pole gry przyjezdnym, którzy wykorzystując okazję dwa razy zagrozili bramce Puszczy. Najpierw groźny strzał z rzutu wolnego obronił Paszkiewicz, ale kilka minut później, w sytuacji sam na sam z napastnikiem Śniadowa, musiał skapitulować. Hajnowianie w końcowych minutach meczu skupili się na grze obronnej i nie pozwolili gościom na wywiezienie punktu z własnego boiska.
Sytuacja w "okręgówce"
Po dwóch wygranych spotkaniach Puszcza poprawiła swoją sytuację w ligowej tabeli i ponownie zaczęła się liczyć w walce o awans do IV ligi. W pozostałych spotkaniach podlaskiej "okręgówki" padło kilka zaskakujących rozstrzygnięć. Spośród drużyn powiatu hajnowskiego, dobrą dyspozycję potwierdzili gracze LZS Narewka, którzy remisując 1:1 odebrali punkty faworyzowanej drużynie Dębu Dąbrowa Białostocka. Na przeciwnym biegunie znajduje się natomiast Kolejarz Czeremcha. Niedawny lider "okręgówki" doznał bowiem kolejnej druzgocącej porażki, przegrywając tym razem aż 8:2 ze Skrą Wizna.
Wyniki innych spotkań
LZS Narewka - Dąb Dąbrowa Białostocka 1:1
Skra Wizna - Kolejarz Czeremcha 8:2
Magnat Juchnowiec - KS Wasilków 5:0
Korona Dobrzyniewo - Polonia Raczki 0:0
Znicz Suraż - Włókniarz Białystok 0:1
Pogoń II Łapy - Rudnia Zabłudów 0:2
Gryf Gródek - Narew/Łyski Choroszcz 3:0
Tabela:
1. Gryf Gródek 45pkt
2. Znicz Suraż 44
3. Kolejarz Czeremcha 43
4. Korona Dobrzyniewo 38
5. Skra Wizna 36
6. Dąb Dąbrowa Białostocka 36
7. Puszcza Hajnówka 35
8. Włókniarz Białystok 29
9. KS Wasilków 28
10. Magnat Juchnowiec 26
11. Rudnia Zabłudów 26
12. Narew/Łyski Choroszcz 24
13. Polonia Raczki 24
14. LZS Narewka 23
15. KS Śniadowo 16
16. Pogoń II Łapy 5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
