MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski Nordic Walking 2013. Trasa w Nadleśnictwie Hajnówka

Krystyna Kościewicz
Łącznie w hajnowskich zawodach wystartowało ponad 400 zawodniczek i zawodników
Łącznie w hajnowskich zawodach wystartowało ponad 400 zawodniczek i zawodników Krystyna Kościewicz
W Pucharze Polski Nordic Walking startowało aż 430 zawodników i zawodniczek. Szli trasami przez puszczę w Nadleśnictwie Hajnówka.

Na trasach można było spotkać kobiety i mężczyzn. Szli w różnych kategoriach wiekowych, do pokonania mieli 5, 10 i 20 km.

Krzysztof Androsiuk z Hajnówki pokonał 20 km. Był jedynym mężczyzną na tym dystansie w kategorii M18.

- Postanowiłem każdy etap w życiu zakończyć jakąś przygodą. Akurat skończyłem liceum białoruskie - opowiada Krzysztof Androsiuk. - Teraz zacznę inżynierię biomedyczną na Politechnice Białostockiej. Pierwszy raz w życiu przeszedłem 20 km.

Anna Nikitiuk ze Zwodzieckiego w maju urodziła dziecko. Poszła 5 km i zajęła miejsce na podium. - Byłam druga, a szło mi się tak ciężko. Zrobiłam to dla mamy, bo jest chora, a ja tak bardzo chcę, żeby wyzdrowiała - mówi.

Długodystansowiec Anatol Kot z Hajnówki startował w kategorii M50 na 10 km. Także stanął na podium.

Aleksander Prokopiuk, ojciec Hajnowskiego Półmaratonu, tym razem poszedł z kijkami.

- Szedłem "piątkę" - opowiada Aleksander Prokopiuk. - Trafiłem na Ukraińców, ale oni tak szybko chodzą.

Zbigniew Kosiński, sędzia główny zawodów, jest instruktorem Polskiej Federacji Nordic Walking.

- W Hajnówce puchar odbywa się drugi rok z rzędu - mówi Zbigniew Kosiński. - Jest to impreza promująca ten region. Z resztą to, co widzimy, 430 osób, mówi samo za siebie. Mimo że tak daleko leżycie od centrum, to ludzie chętnie przyjeżdżają. Moim zdaniem około 300 osób z całej Polski tu przyjechało. Jestem zadowolony z organizacji.
Na trasie sędziowie obserwowali prawidłową technikę, czy wszystko przebiega zgodnie z zasadami fair play. Potem wszyscy zebrali się na posiedzenie komisji sędziowskiej i zdecydowali o tym, kto ma stanąć na podium.

Beata Boczar, mistrzyni Polski z Zielonej Góry: - Startuję od 2010 r. w pucharze Polski, na 10 km. W 2010, 11 i 12 zajęłam I miejsce, koleżanka, Emilia Czycz jest wicemistrzynią. W tym roku startuję na 5 km. Chociaż do Hajnówki mamy aż 700 km, nie odpuścimy tej imprezy. Piękne tereny, trasa też cudowna i wspaniali ludzie.
Elżbieta Wojciechowska ma 29 lat. Jest mistrzynią Polski.

- Pięć lat startuję w nordic walking. Od momentu pierwszych mistrzostw Polski w 2009, jestem mistrzynią. W tym roku po raz piąty udało mi się obronić tytuł mistrzyni Polski w Polanicy Zdrój - mówi. - W Hajnówce jestem pierwszy raz. Startowałam na dystansie 20 km.

Taki dystans przechodzę codziennie. Z Inowrocławia do Hajnówki jest 400 km. Chciałam tu przyjechać, bo jeszcze nie byłam w tych rejonach Polski. Wrażenia bardzo pozytywne. Miła atmosfera, fajnie zorganizowane zawody. Mam nadzieję, że za rok też tu przyjadę.

Inicjatorem nordic walking było starostwo hajnowskie. Walentyna Gorbacz i Urszula Janiel zrobiły wszystko, żeby wyznaczyć puszczańskie trasy. Powstało aż siedem takich tras, o długości od 3 do 21 km.

Uroczyste przetarcie szlaków odbyło się 16 lipca 2011 roku, przy Parku Wodnym w Hajnówce. Potem panie Hajnówką zainteresowały Polską Federację Nordic Walking. I udało się. Już po raz drugi właśnie w Hajnówce odbyły się ogólnopolskie zawody.

- Pomysł na nordic walking zrodził się w starostwie - mówi Grzegorz Bielecki, nadleśniczy Nadleśnictwa Hajnówka. - A skoro są trasy, to wspólnie z samorządem doszliśmy do wniosku, że mamy odpowiednie miejsce na zawody. Tegoroczna Hajnowska Dwunastka jeszcze przed nami, ale to ona przetarła trasę. Imprezy sportowe na terenie naszego nadleśnictwa przez wrzesień, październik, praktycznie odbywają się co tydzień. Za tydzień zapraszamy na hajnowski bieg rodzinny.

Mózgiem zawodów był Jan Chomczuk ze Stowarzyszenia Samorządów Euroregionu Puszcza Białowieska.

- Głównym organizatorem jest Stowarzyszenie Samorządów Euroregionu Puszcza Białowieska, ale bez wsparcia powiatu hajnowskiego, miasta Hajnówka, Nadleśnictwa Hajnówka, Polskiej Federacji Nordic Walking, sami byśmy tego nie zrobili - mówi Jan Chomczuk. - Wiadomo, nie mamy ani takich bogatych kadr, ani wielkich pieniędzy. Bo na 430 uczestników wydatki są spore. Każdemu zapewniamy atrakcyjny pakiet startowy, bezpłatny posiłek regeneracyjny, wodę, kiełbaski i bigos na ognisko, bilety zniżkowe do parku Wodnego w Hajnówce i obiektów Białowieskiego Parku Narodowego, materiały promocyjne, fajne gadżety z Nadleśnictwa Hajnówka. Najważniejsze jednak, że ludzie przyjechali do nas, są zadowoleni, chcą poznać nasz region.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny