Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przystanek przy Branickiego naprawiony "od ręki"

Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Wśród wszystkich naszych przystanków ten jest niszczony najczęściej - mówił nam Mikołaj Stepaniuk, dyrektor do spraw technicznych PKS. - To nie znaczy jednak, że i tym razem go nie naprawimy - dodał.Słowa dotrzymał. Teraz osoby, które czekają na autobus, gdy pada deszcz, mają już gdzie się schować.
Wśród wszystkich naszych przystanków ten jest niszczony najczęściej - mówił nam Mikołaj Stepaniuk, dyrektor do spraw technicznych PKS. - To nie znaczy jednak, że i tym razem go nie naprawimy - dodał.Słowa dotrzymał. Teraz osoby, które czekają na autobus, gdy pada deszcz, mają już gdzie się schować. Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Pasażerowie PKS, którzy w czasie deszczu i śniegu musieli czekać na autobus, narzekali na wybite w wiacie przystankowej szyby. Już następnego dnia po naszej interwencji pracownicy PKS uzupełnili brakujące elementy.

Gdyby nie ta okropna pora roku, z pewnością nikt by nie zwrócił uwagi - zadzwoniła do nas pani Alicja. - Ale zacinający śnieg i deszcz dają się nam mocno we znaki.
Mówiła o przystanku autobusowym PKS na ulicy Branickiego, na wysokości ulicy Elektrycznej. Wandale wybili tam szyby, a ludzie, którzy czekali na autobus, musieli marznąć albo moknąć.

Napisaliśmy o tym w piątek. - W takich warunkach naprawdę trudno tutaj stać - skarżyli się nam ludzie.

Z prośbą o pomoc zadzwoniliśmy do dyrektora do spraw technicznych PKS. - To nie pierwszy raz - mówił Mikołaj Stepaniuk. - Kilka miesięcy temu wstawialiśmy tam nowe szyby! I znowu zbite!

Stepaniuk obiecał jednak, że w ciągu kilku dni na miejsce pojadą pracownicy PKS i uzupełnią brakujące szyby. Pojechali już następnego dnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny