Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyrost na minusie

Maryla Pawlak Żalikowska
Sylwester Sacharczuk
W powiecie bielskim maleje liczba mieszkańców - więcej ludzi umiera niż się rodzi. Najgorzej jest w Bielsku Podlaskim i Orli. Młodzi ludzie odkładają założenie rodziny na później, bo najpierw chcą zdobyć wykształcenie i pracę.

Powiat bielski ma jeden z najsłabszych przyrostów naturalnych w całym województwie podlaskim. Wynosi on minus 3,48, co oznacza, że taka jest różnica między liczbą urodzeń, a liczbą zgonów na każdy tysiąc mieszkańców. Jak widać na niekorzyść urodzeń.

W Orli czekają na bociana

Od kilku lat najmniej dzieci przychodzi na świat w gminach Bielsk Podlaski i Orla. Tam przyrost naturalny sięga nawet minus kilkanaście punktów. Gorzej jest już tylko w powiecie hajnowskim (- 5,13). Dla porównania w powiatach białostockim, łomżyńskim i suwalskim liczby te wynoszą odpowiednio: 0,79, 2,95 i 2,04 .
W samym Bielsku w przedszkolach nie odczuwa się jeszcze niżu demograficznego. W tym roku zlikwidowano co prawda dwa z sześciu przedszkoli, liczba dzieci w placówkach się zmniejszyła, ale z innego względu niż przyrost naturalny:
- Wiele dzieci po prostu zostaje w domu, bo ludzi nie stać na opłaty. To skutek dużego bezrobocia. Maluchy siedzą w domu z niepracującymi matkami albo opiekują się nimi babcie. Tak jest taniej - powiedziała nam nauczycielka z przedszkola nr 5.

Najpierw praca, potem ślub

Coraz mniej par decyduje się na wzięcie ślubu. W minionym roku w całym powiecie zawarto 232 małżeństwa. Dla porównania w roku 2000 miłość przyrzekało sobie 100 par więcej
- Nawet "na oko" widać, że małżeństw jest coraz mniej - ocenia Walentyna Jurczuk, od 14 lat kierująca Urzędem Stanu Cywilnego w Bielsku Podlaskim. - I zawierają je coraz starsze osoby, a nie osiemnastolatki, jak to bywało przed laty
Stres związany z bezrobociem, złymi warunkami materialnymi jest przyczyną zdecydowanie większej niż kiedyś liczby rozwodów. Odchodzą od siebie głównie młodzi. Kryzys przychodzi szybko - małżeństwa rozpadają się już po roku czy dwóch.

Miasto ludzi młodych

l Bielsk Podlaski jest czwartym, co do wielkości, miastem województwa podlaskiego. Plasuje się tuż za Białymstokiem, Łomżą i Suwałkami. Liczy 27 tysięcy mieszkańców, a w całym powiecie bielskim mieszka 65 tysięcy ludzi
l Bielsk można określić jako miasto ludzi młodych, bo 36 procent jego mieszkańców ma mniej niż 24 lata, w powiecie młodzi stanowią 33 procent.
l W powiecie (opieramy się na danych z końca grudnia 2002 roku) mieszka 6 osób, które przekroczyły 100 rok życia. Dwie osoby w gminie Wyszki, po jednej - w Bielsku i gminach Bielsk, Boćki, Brańsk. W piątek tę okrągłą rocznicę świętowała pani Anna Biełuch z Chroboł.

Opinia

Walentyna Jurczuk, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Bielsku Podlaskim.
- Młodzi ludzie boją się, że nie znajdą pracy. Najważniejsze jest dla nich zdobycie dobrego wykształcenia, wyższych kwalifikacji, gdyż konkurencja na rynku pracy jest bardzo duża. Małżeństwo odkładają na później. Urodzenie dziecka również. Chcą najpierw dostać pracę, która da im poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. Dlatego gminy, jak choćby Orla, starzeją się w tak szybkim tempie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny