Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przetarg na sprzątanie miasta. Tańsze oferty

Aneta Boruch
Oferty na sprzątanie miasta okazały się korzystniejsze, niż oczekiwał magistrat.
Oferty na sprzątanie miasta okazały się korzystniejsze, niż oczekiwał magistrat. Archiwum
Nawet trzy miliony złotych mniej, niż zakładano, może wydać Białystok na letnie sprzątanie ulic i chodników. Będzie to możliwe za sprawą firm, które zgłosiły się do przetargu.

Spodziewamy się, że tegoroczne utrzymanie miasta będzie dużo tańsze niż zakładaliśmy - mówi Andrzej Karolski, szef departamentu ochrony środowiska. - Oszczędności mogą wynieść nawet 2,5, a może 3 miliony złotych.

Właśnie trwa przetarg na letnie oczyszczanie Białegostoku. W tym roku zamówienie zostało podzielone na trzy części. Pierwsza dotyczyła sprzątania chodników, ścieżek rowerowych, przystanków komunikacji miejskiej oraz opróżnianie śmietniczek. Zwycięzca drugiej zajmie się oczyszczaniem zieleńców w pasach drogowych. Trzecie zlecenie dotyczyć będzie ulic.
Co istotne - w tym roku wzrasta liczba przystanków, śmietniczek, a także kilometrów ulic, chodników i ścieżek rowerowych, a także powierzchnia zieleńców w pasach drogowych, które będą sprzątane.

Dzięki podziałowi sprzątania na poszczególne części, miasto będzie miało większą elastyczność działania.

- Pozwoli nam to wpływać na koszty utrzymania miasta w trakcie trwania umowy - tłumaczy Andrzej Karolski. - W sytuacji zaostrzającego się kryzysu będziemy mogli zrezygnować z wykonywania niektórych usług, na przykład rzadziej kosić zieleńce czy zamiatać ulice.
Miasto otwarcie też przyznaje, że w związku z trudną, niepewną sytuacją ekonomiczną na rynku, umowy zostaną podpisane tylko na jeden sezon.
Otwarto już oferty, które wpłynęły na wszystkie trzy usługi. Zainteresowanie przerosło oczekiwania magistratu.

W przetargu na sprzątanie ulic wpłynęło osiem propozycji. Ich oferty są zbliżone do sumy jaką na ten cel przygotowało miasto, czyli 1,8 miliona złotych.

Natomiast do letniego utrzymania chodników i ścieżek rowerowych wystartowało aż 13 firm, w tym jedna z Gdańska. W tym przypadku miasto w budżecie miało przeznaczone 4,1 miliona złotych. Tymczasem okazuje się, że są chętni do wykonywania tych prac za 2,3 miliona złotych.

To oznacza, że w kasie miasta może zostać ponad 1,9 mln złotych.

Kolejne oszczędności mogą przynieść umowy na letnie utrzymanie zieleńców - w tym przypadku chodzi o kwotę ponad 1,1 miliona złotych.

Teraz przez najbliższe dwa tygodnie złożone oferty będą sprawdzane i jeśli okaże się, że są prawidłowe, przetargi zostaną rozstrzygnięte.

Jednocześnie, mimo trwającej jeszcze do połowy kwietnia akcji zima, urzędnicy myślą już o walce z przyszłorocznym śniegiem i lodem. Przygotowywana jest specyfikacja do nowego przetargu zimowego, który ma zostać ogłoszony w marcu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny