Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca szkodzi

Aleksandra Gierwat
Pracowników narażonych na działanie czynników szkodliwych dla zdrowia jest znacznie więcej
Pracowników narażonych na działanie czynników szkodliwych dla zdrowia jest znacznie więcej
Dbałość o zdrowie pracowników nie znajduje się wysoko na liście priorytetów szefów firm

Blisko 3 proc. zatrudnionych w skontrolowanych w zeszłym roku firmach pracowało w warunkach szkodliwych dla zdrowia – wynika z raportu sporządzonego przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Białymstoku. Niewiele? To o blisko trzy procent za dużo! Najczęściej, w ponad 90 proc. przypadków, przekraczano normy dotyczące hałasu.

Nie tylko hałas i azbest

Pracowników narażonych na działanie czynników szkodliwych dla zdrowia jest znacznie więcej: w 2008 r. było ich w województwie podlaskim ponad 50 tys., czyli ponad połowa zatrudnionych. Andrzej Jarosz, rzecznik prasowy WSSE w Białymstoku wyjaśnia, że są to osoby, które mają w pracy do czynienia ze szkodliwymi warunkami, ale stykają się z nimi przez stosunkowo krótki czas w ciągu dnia.

– Szkodliwych czynników nie da się uniknąć – przyznaje nadinsp. Stanisław Gołąbecki, kierownik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łomży. – Ale gdy przekroczone zostały dopuszczalne normy, nie wolno pracować! Jeżeli nie da się ich obniżyć, pracodawca musi zapewnić środki ochrony indywidualnej.

Zagrożeniem dla naszego zdrowia są nie tylko substancje, które od razu kojarzą nam się z niebezpieczeństwem, jak azbest i inne trujące środki chemiczne. To także nadmierny hałas, wysoki poziom infradźwięków, czyli dźwięków o niskiej częstotliwości, zapylenie, ale też niedostateczne oświetlenie pomieszczenia.

Zadbaj o własne zdrowie

Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że warunki, w których pracujemy odbiegają od tych, jakie powinna zapewnić firma. Gołąbecki ocenia, że tylko 10-15 proc. skarg, które wpływają do OIP w Łomży dotyczy tej kwestii.

– To nie tak, że problemu nie ma – przekonuje. – Być może pracownicy przyzwyczaili się do takich warunków i dlatego nie egzekwują przestrzegania przepisów.

Wielu nie skarży się w obawie przed zemstą pracodawcy. Tymczasem, jeśli mimo nalegań pracowników, nie chce on zapewnić odpowiednich warunków, skargę można zgłosić anonimowo.

– Na szczęście, pracodawcy coraz częściej dbają o higienę w zakładach – zauważa Jarosz. – Może działa wizja kar i odszkodowań za utratę zdrowia.

Jednak chorobą zawodową nr 1 w Łomżyńskiem jest wciąż borelioza, która dokucza rolnikom i leśnikom: w powiatach wysokomazowieckim, grajewskim i kolneńskim innych niemal nie odnotowano. Na drugim miejscu znalazła się zmora nauczycieli, czyli przewlekłe choroby narządu głosu. W 2008 r. potwierdzono u nas 35 przypadków chorób zawodowych, tyle, co rok wcześniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny