Praca. Od Polaków dłużej pracują tylko Koreańczycy

Niewiele jest dni w roku, w które udaje mi się poświęcić na prace osiem godzin – przyznaje pani Katarzyna, księgowa. – Nawet jeśli wychodzę z pracy o przyzwoitej porze, to pod pachą mam zwykle stosik dokumentów, którymi muszę się zająć po zakupach i odrobieniu lekcji z dziećmi.

Bo trzeba zostać w pracy

Jeszcze gorzej mają pracownicy firm produkcyjnych. Tam natężenie zawodowych obowiązków zależy od koniunktury. Gdy są zamówienia, wielu pracowników spędza w firmie po 10, a nawet 12 godzin. – Czasami myślę, że wykończy mnie ta robota, ale z drugiej strony, jak wypłata spływa na konto, to miło popatrzeć – opowiada pracownik jednej z dużych spółek produkcyjnych.

Zobacz także. Praca. Magister to za mało, w dzisiejszych czasach trzeba ciągle podnosić kwalifikacje

Podobnych przykładów jest mnóstwo, gdyż jak wynika z opracowania firmy Sedlak&Sedlak, w którym porównano dane statystyczne na temat czasu pracy w krajach OECD, dłużej od Polaków pracują tylko Południowi Koreańczycy.

Bogaci pracują krócej

Przeciętny Polak pracuje za to o prawie 400 godzin w roku dłużej od statystycznego obywatela krajów OECD i znacznie dłużej, niż bogaci Niemcy czy Holendrzy.

Ci ostatni – oczywiście w ujęciu statystycznym – spędzają w pracy zaledwie 1288 godzin rocznie, co daje średnią zaledwie 24,5 godziny pracy tygodniowo.

Polacy w ujęciu statystycznym pracują prawie 39 godzin tygodniowo, lecz wielu spędza w firmie więcej czasu. Niestety, nie zawsze z własnego wyboru.