Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potańcówka miejska nie odbędzie się. Organizatorzy zrezygnowali z imprezy

Anna Kopeć [email protected] tel. 85 748 95 11
Podczas ostatniej białostockiej potańcówki z 2011 roku w parku pałacowym, wokół osuszonego stawu, który zamieniono na taneczny parkiet, zgromadziły się setki mieszkańców w różnym wieku.
Podczas ostatniej białostockiej potańcówki z 2011 roku w parku pałacowym, wokół osuszonego stawu, który zamieniono na taneczny parkiet, zgromadziły się setki mieszkańców w różnym wieku. archiwum
Był pomysł, czas, społeczne poparcie, były pieniądze. To jednak nie wystarczyło, by zorganizować miejską potańcówkę. Klimatyczna impreza, która zaledwie w ciągu dwóch edycji zaskarbiła sobie wielu białostoczan powoli odchodzi w zapomnienie.

Byliśmy zmuszeni odwołać miejską potańcówkę, by nie naruszać praw autorskich. Marta Zajkowska, która jest jej pomysłodawczynią i autorką, niestety, się wycofała, a tylko jej przysługuje prawo do prowadzenia tego projektu - tłumaczy Tomasz Onchimowicz, prezes Fundacji Szósty Zmysł. - W tej sytuacji nie jesteśmy w stanie transparentnie dysponować publicznymi pieniędzmi. Jedynym wyjściem była rezygnacja z imprezy.

W tej sprawie niestety nie udało się nam skontaktować z autorką Martą Zajkowską.

Klimatyczna impreza w plenerze, która zaledwie w ciągu dwóch edycji zdobyła wielu entuzjastów w tym roku niestety się nie odbędzie. Miejska potańcówka miała się odbyć w połowie sierpnia podobnie jak poprzednie. To jedno z tych wydarzeń, na które białostoczanie głosowali w konkursie "Kultura dla obywateli". Projekt "Miasto i Folklor. Białystok idzie na tańce" miasto wsparło kwotą 30 tys. zł. Tuż przed podpisaniem umowy i przekazaniem pieniędzy fundacji okazało się, że organizatorzy rezygnują zarówno projektu jak i dotacji.

- Pieniądze, które były przeznaczone na wsparcie projektu potańcówki zostaną przeznaczone na tzw. małe granty na działania kulturalne - informuje Urszula Mirończuk, rzeczniczka prasowa białostockiego magistratu.

Dodaje także, że to nie pierwszy raz gdy organizatorzy z różnych powodów rezygnują z projektu i dotacji.

Tomasz Onchimowicz podkreśla, że wciąż są szanse na letnie potańcówki w Białymstoku.
- Na pewno nie w tym roku, ale bardzo możliwe, że uda sir nam w przyszłe wakacje zorganizować podobne wydarzenie - mówi prezes Fundacji Szósty Zmysł.

Impreza została zgłoszona przez fundację kulturalnego budżetu obywatelskiego. Mieszkańcy po raz pierwszy mogli głosować na interesujące ich imprezy. Niewykluczone, że ten system będzie kontynuowany w przyszłości.

- W ocenie pana prezydenta Tadeusza Truskolaskiego tegoroczny projekt "Kultura dla obywateli" spotkał się z pozytywnym odbiorem mieszkańców. Nie ma zatem przeszkód, by tego typu ankiety lub konsultacje odbywały się w kolejnych latach - mówi Urszula Mirończuk.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny