Jak mówił poseł spółka działalność rozpoczęła w 2019 roku, a została powołana w 90 proc. przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jej głównym celem była budowa domów drewnianych. Miało ich powstać w Polsce ok. 12 tys. Do tej pory - jak zaznacza poseł PO - wybudowała 11 domów w Łodzi i 20 w Choroszczy.
- W Choroszczy państwowa spółka "Polskie Domy Drewniane" wybudowała 20 domów jednorodzinnych. Osiedle zamieszkałe jest przez dwie rodziny. Zatem 18 lokali, w których mogłyby mieszkać rodziny, stoi, grzybieje, nie jest ogrzewane i popada w ruinę - mówił poseł Robert Tyszkiewicz.
Na początku czerwca złożył interpelację w tej sprawie do ministra klimatu Anny Moskwy.
- Dostałem formalną odpowiedź, że winien jest kryzys na rynku mieszkaniowym, trudna dostępność kredytów hipotecznych, ale spółka dalej zamierza prowadzić działania, bo budownictwo drewniane ma przyszłość - powiedział Robert Tyszkiewicz.
I dlatego złożył wniosek w białostockiej delegaturze NIK o kontrolę dorażną. Nie tylko w spółce. W trzech sprawach:
- kontroli w zakresie planów budowy i sprzedaży domów, czyli działalności statutowej.
- kontroli w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, które miało przekazać spółce Polskie Domy Drewniane prawie 12,5 mln zł. I na co zostały przekazane i jak spożytkowane?
- kontroli w spółce w zakresie wykorzystania prawie 12,5 mln zł z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój.
Poseł zaapelował do zarządu spółki, żeby wolne domy w Choroszczy przekazała na "preferencyjnych zasadach" osobom, które prowadzą rodzinne domy dziecka.
- Skoro firma nie może ich skomercjalizować, niech służą pożytkowi publicznemu - mówił Robert Tyszkiewicz.
Od spółki nie udało się uzyskać komentarza w sprawie wniosku posła PO.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?