Poseł Krutul złożył na ręce wojewody apel o kontrole składowisk śmieci w województwie podlaskim

We wtorek (09.08.) poseł Lewicy Paweł Krutul zwołał konferencję prasową, na której poinformował, że skierował do wojewody podlaskiego Bohdana Paszkowskiego pismo, w którym apeluje o skontrolowanie wysypisk śmieci znajdujących się w województwie podlaskim.

Chcielibyśmy uniknąć sytuacji jaka miała miejsce pod Zieloną Górą, czyli płonących toksycznych odpadów. To jest apel, a nie przytyk do pana wojewody. Nie mnie jednak musimy dbać o bezpieczeństwo naszego regionu. Przypominam to co się działo na wysypisku śmieci pod Wasilkowem w Studziankach. Tamtejsze wysypisko paliło się wielokrotnie - przypomina poseł Lewicy Paweł Krutul.

Dlatego też poseł zaapelował do wojewody, aby do końca września przedstawił raport na temat składowisk odpadów w województwie podlaskim. Dodatkowo poseł wystosował interpelację do minister Klimatu i Środowiska Polski Anny Moskwy, aby pomogła w tej sprawie wojewodzie. Paweł Krutul przekazał, że zwracają się do niego zaniepokojeni mieszkańcy województwa podlaskiego z prośbą, aby w tej sprawie zainterweniował.

Chodzi m.in. o wysypisko w Przytułach i Karczach. Chciałbym przypomnieć, ze zarządza nim spółka śmieciowa, która była organizowana w latach 2009-2010. Dziś jest kilkadziesiąt ton odpadów o nieustalonym składzie, pochodzeniu. Miasto Sokółka wystosowało dwa wnioski do Polskiego Ładu, aby uzyskać pieniądze na usunięcie problemu. Jeden na ponad 60 mln złotych, drugi blisko na 210 mln złotych. Nie otrzymali żadnego dofinansowania - poinformował poseł. Jednocześnie Paweł Krutul zaapelował do miejscowych polityków Prawa i Sprawiedliwość, aby wykorzystali swoje możliwości i pomogli rozwiązać tę sprawę.

Poseł przekazał, że dotarły do niego informacji o sześciu potencjalnie niebezpiecznych wysypiskach. - Lepiej zapobiegać niż leczyć - podkreślił poseł.

Zobacz też:Białystok ostatni w rankingu najlepszych miast do życia. Prezydent Truskolaski: Najważniejszym rankingiem jest opinia mieszkańców