Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policyjny pościg ulicami Białegostoku. Obrońca zaskarżył wyrok wobec Litwina, który uciekał kradzionym autem!

PAP
PAP
Litwin w skradzionym land roverze uciekał przed policją po Białymstoku
Litwin w skradzionym land roverze uciekał przed policją po Białymstoku podlaska policja
Będzie ciąg dalszy procesu Litwina, który ulicami Białegostoku uciekał przed policyjnym pościgiem samochodem skradzionym w Austrii. Sąd pierwszej instancji skazał go nieprawomocnie na rok i dziewięć miesięcy więzienia; wyrok zaskarżył obrońca.

Apelacją zajmie się pod koniec września Sąd Okręgowy w Białymstoku - wynika z informacji uzyskanych przez PAP w tym sądzie.

Pościg miał miejsce w październiku ubiegłego roku. Podlaska policja dostała informację, że trasą ekspresową S8 od strony Warszawy jedzie w kierunku Białegostoku kierowca skradzionego w Austrii land rovera i że w aucie może być broń. Gdy samochód został zauważony i okazało się, że jedzie nim jedna osoba, patrole podjęły próbę zatrzymania.

Białystok. Litwin zajeżdżał drogę, jeździł po chodniku i na czerwonym świetle. Na koniec uciekał pieszo

Kierowca nie reagował na policyjne sygnały i zaczął uciekać m.in. ulicami będącymi obwodnicą miasta. Jechał powyżej 100 km/h i czasami pod prąd, przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle, wjeżdżał na chodniki zagrażając pieszym. Zatrzymał się dopiero, gdy przebił opony, prawdopodobnie podczas próby sforsowania wysokich krawężników dzielących pasy jezdni. Wtedy uciekał już na piechotę, ale kilkaset metrów dalej został zatrzymany.

Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku 26-latek przyznał się do tego, że nie zatrzymał się do kontroli i uciekał, dopuszczając się całej serii drogowych wykroczeń; zapewniał jednak, że nic nie wiedział o nabojach do broni myśliwskiej, które były w bagażniku (broni policja nie znalazła, informował o niej właściciel skradzionego auta).

Głównymi dowodami w sprawie były policyjne nagrania i zeznania samych funkcjonariuszy, biorących udział w akcji. Ucieczkę prokuratura zakwalifikowała jako sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.

Sąd rejonowy uznał za udowodnione, że kierowca winny jest całej serii wykroczeń drogowych oraz że było zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym, biorąc pod uwagę sposób jazdy oskarżonego. Skazał go na rok i dziewięć miesięcy więzienia, orzekł też 4-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Prokuratura chciała dla Litwina dwóch lat więzienia i apelacji nie składała, obrona domagała się kary w zawieszeniu i wyrok pierwszej instancji zaskarżyła.

Nie do końca wiadomo, czy to Litwin ukradł samochód czy też było to paserstwo (on sam tłumaczył, że znalazł otwarte auto i postanowił wrócić nim z Austrii na Litwę). W tym zakresie austriackie organy ścigania prowadzą śledztwo, w którym postawiono Litwinowi zarzut dotyczący włamania i kradzieży land rovera, wspólnie i w porozumieniu z dwoma innymi osobami.

Białystok. Pościg za Litwinem ulicami miasta

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny