Pogrzeb gen. Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego w Białymstoku. Legendarny dowódca Podlaskiej Kawalerii spoczął na cmentarzu miejskim

Szczątki generała zostały ekshumowane z cmentarza Southern w Manchesterze. W tym mieście generał spędził ostatnie lata swojego życia i tam został pochowany w 1972 roku. 22 sierpnia w Kościele Miłosierdzia Bożego w Manchesterze odbyła się msza święta i spotkanie wspomnieniowe o generale. Następnie trumna została przewieziona samolotem wojskowym do Polski. Sobotnie uroczystości w Białymstoku odbyły się w asyście honorowej Wojska Polskiego

- Co sprawiło, że generał w tak niezwykły sposób zaangażował się w walkę o suwerenność naszej ojczyzny

- pytał podczas mszy św. żałobnej w białostockiej archikatedrze abp Józef Guzdek, metropolita białostocki, przedstawiając wcześniej życiorys generała.

Sobotnie uroczystości pogrzebowe zgromadziły w świątyni rodzinę Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego, przedstawicieli władz rządowych, regionalnych, miejskich, Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego, białostoczan

Generał Ludwik Kmicic-Skrzyński (1893-1972) – żołnierz Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego, był jednym z kawalerzystów słynnej „siódemki Beliny”. Do służby w szeregach Wojska Polskiego został przyjęty w 1918 r. W czasie zamachu majowego w 1926 r. opowiedział się po stronie zbuntowanych wojsk marszałka Józefa Piłsudskiego. W 1929 r. objął dowództwo nad Brygadą Kawalerii „Białystok”, przemianowaną w 1937 r. na Podlaską Brygadę Kawalerii, a w 1938 r. został mianowany na stopień generała brygady. Aż jedenastokrotnie był przedstawiany do odznaczenia Krzyżem Walecznych. Udzielał się również społecznie, przed wybuchem wojny był przewodniczącym Zarządu Okręgu Białostockiego Związku Harcerstwa Polskiego. Po zakończeniu II wojny światowej próbował dostać się do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Po wymuszonej demobilizacji wyjechał do Wielkiej Brytanii
i zamieszkał w Manchesterze. Pracował tam jako robotnik fizyczny, potem jako przedstawiciel handlowy. Był działaczem organizacji kombatanckich oraz współpracownikiem Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie. Zmarł 14 lutego 1972 r. w Manchesterze.

- O zaangażowaniu, poświeceniu i męstwie świadczą przyznane generałowi odznaczenia i medale, w tym dziesięciokrotnie przyznany Krzyż Walecznych. To umiłowanie do Ojczyzny i zdolność do poświęceń generał wyniósł z domu rodzinnego. Rodzice, pochodzący z Wołynia, mieszkający w Odessie, w której urodził się generał, a potem w Gruzji, zaszczepili mu miłość do Polski, w czasie, gdy nie było jej na mapie Europy - podkreślał arcybiskup wartości wyniesione z domu rodzinnego przez późniejszego generała.

Po uroczystościach w katedrze trumna ze szczątkami Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego została przewieziona na Cmentarz Miejski przy ulicy Wysockiego. Na miejsce jego ostatniego spoczynku została wybrana Kwatera Żołnierzy Polskich.

To symboliczne miejsce - podkreślił prezes białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. - Generał spoczął obok swoich żołnierzy.

Przedsięwzięcie, w ramach którego do Polski sprowadzone zostają między innymi szczątki generała Kmicica-Skrzyńskiego, służy przypomnieniu postaci polskiego życia emigracyjnego, czasów, w których przyszło im działać oraz wyzwań, jakim usiłowali sprostać. To hołd złożony weteranom walk o wolność i niepodległość Polski, którzy podtrzymywali polskie tradycje oraz kulturę w środowisku emigracyjnym.