Piotr Stokowiec - trener Jagiellonii. Ponoć ustalił już warunki kontraktu

Niczego jeszcze nie podpisałem - mówi cytowany przez portal sport.pl. Stokowiec, którego chętnie widziałaby też u siebie Cracovia Kraków.

Coś jednak na rzeczy jest, bo dotychczasowy opiekun Polonii Warszawa był kilka razy w Białymstoku na rozmowach z prezesem Jagiellonii Cezarym Kuleszą.

- Rozmawiamy z kilkoma kandydatami, w tym z Piotrem Stokowcem - przyznaje sternik klubu, który jednak nie potwierdza, że sprawa jest już przesądzona.

Zatrudnienie 41-letniego szkoleniowca wydaje się być optymalnym rozwiązaniem. Jako jedyny z kandydatów pracował w minionym sezonie w ekstraklasie i to z bardzo dobrym skutkiem, a więc nie można kwestionować jego umiejętności. Poza tym w razie sprowadzenia go do Białegostoku istniałaby nadzieja, że za Stokowcem przyszedłby któryś z jego podopiecznych z Polonii.
Jeśli nie były opiekun Czarnych Koszul, to kto? Ostatnio w mediach wypłynęło kolejne nazwisko - Kazimierz Moskal, który w minionym sezonie pracował w pierwszoligowej Termalice Bruk-Bet Nieciecza.

Ekipa z Podkarpacia długo była liderem I ligi i przegrała awans dopiero na finiszu rozgrywek. Mimo braku promocji do ekstraklasy Moskal wypracował sobie w Niecieczy solidną markę i w gronie kandydatów do objęcia żółto-czerwonych z pewnością jesyt wyróżniającą się postacią.

W każdym razie decyzja co do nowego opiekuna jagiellończyków powinna zapaść jak najszybciej, bo przed trenerem staną sprawy personalne, a więc kogo zatrudnić, a kogo pozbyć się kadry, no i dopięcie przygotowań. Nie ma jeszcze na przykład listy sparingpartnerów na zgrupowaniu w wielkopolskim Boszkowie (27 czerwca - 6 lipca).

Dopięte są rozmowy z Zawiszą Bydgoszcz, ale beniaminek ekstraklasy jest pierwszym ligowym rywalem Jagi i nie wiadomo, czy nowy trener będzie chciał rozegrać mecz kontrolny z bydgoszczanami.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport