- Zupełnie nie spodziewałam się, że urodzę tej nocy. Termin porodu lekarz wyznaczył mi na 24 grudnia, ale widać moja córeczka nie chciała przyjść na świat w starym roku - mówi Marta Romaniuk, dla której ostatnia sylwestrowa noc będzie jedną z najszczęśliwszych w życiu.
- To już mój drugi poród, ale muszę przyznać, że teraz denerwowałam się o wiele bardziej niż za pierwszym razem - wyznaje szczęśliwa mama - może dlatego, że wtedy nie zdawałam sobie sprawy jak to jest.
Obawy okazały się jednak zupełnie niepotrzebne. Mała Emilka urodziła się całkowicie zdrowa, a podczas porodu nie było żadnych komplikacji. Dziewczynka ważyła 3320 gramów i miała 54 cm długości.
Imię dla siostrzyczki wybrała jej starsza siostra Natalia. Dziewczynka chodzi do drugiej klasy i w czerwcu skończy dziewięć lat. - Obiecała, że kiedy już urodzę, będzie mi we wszystkim pomagała - uśmiecha się mama. - Chciałabym serdecznie podziękować całemu personelowi oddziału położniczego. Opieka lekarzy i pielęgniarek jest tu naprawdę wspaniała - dodaje.
Pani Marcie, Emilce i całej rodzinie, redakcja Kuriera Bielskiego życzy w Nowym Roku wszelkiej pomyślności, zdrowia, szczęścia oraz wiele radości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?