Zarobki rektorów publicznych uczelni są jawne. Nie znajdziemy ich jednak na stronach internetowych czy w biuletynie informacji publicznej. Według ustawy "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce", jawne stają się dopiero po wystosowaniu zapytania. Postanowiliśmy więc zapytać o to rzeczników białostockich uczelni i sprawdzić, jak wyglądają pensje naszych rektorów.
Okazuje się, że najwięcej miesięcznie wpływa na konto prof. Marty Kosior-Kazberuk, rektor Politechniki Białostockiej. Jej wynagrodzenie obejmuje: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 11 419 zł brutto oraz dwa dodatki - funkcyjny (w wysokości 5 000 zł brutto), i zadaniowy (11 493,30 zł brutto).
Wynagrodzenie zasadnicze i dodatek funkcyjny ustala tu Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
W przypadku rektora Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, wysokość pensji ustala Minister Zdrowia. I tak, jego decyzją, prof. Adam Krętowski miesięcznie otrzymuje 16 000 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego i 6 000 zł brutto dodatku funkcyjnego.
Rada Uczelni Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku przyznaje Rektorowi Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, jako koordynatorowi naukowemu dodatek zadaniowy w ramach projektu ”Przeprowadzenie prac badawczo-rozwojowych przez Imagene.me S.A. w celu opracowania nowego produktu z dziedziny medycyny spersonalizowanej”.
Dodatek zostaje przyznany z podziałem na 3 etapy: 1 października 2020 r. – 31 grudnia 2020 r. (trzy miesiące)– kwota 6 tys. miesięcznie (brutto brutto); 1 stycznia 2021 r. – 30 września 2021 r. (dziewięć miesięcy) - kwota 6 tys.. miesięcznie (brutto brutto); 1 października 2021 r. – 31 stycznia 2022 r. (cztery miesiące) - kwota 6 tys. miesięcznie (brutto brutto).
Dodatek finansowany jest ze środków zewnętrznych pozyskanych w ramach grantu.
Z kolei aktualnie ustalone przez ministra wynagrodzenie rektora UwB, prof. Roberta Ciborowskiego obejmuje: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 12 200 zł brutto oraz dodatek funkcyjny w wysokości 5 000 zł brutto. Dodatkowo rektor otrzymuje dodatek zadaniowy w wysokości 8 000 zł brutto.
- Są to kwoty niemal identyczne, jak wynagrodzenie w poprzedniej kadencji - przyznaje Katarzyna Dziedzik, rzecznik prasowy UwB.
Jednak okazuje się, Rada Uczelni Uniwersytetu w Białymstoku, wnioskowała w tym roku do ministra edukacji o zwiększenie wynagrodzenia zasadniczego swojego rektora do 20 000 zł.
- Rada Uczelni (...) wzięła pod uwagę dotychczasowe zaangażowanie rektora prof. dr. hab. Roberta W. Ciborowskiego w zarządzanie Uniwersytetem w Białymstoku, wzrost zakresu obowiązków i odpowiedzialności, jak i uzyskanie przez niego w trakcie poprzedniej kadencji tytułu profesora - czytamy w uzasadnieniu.
Takiej kwoty uzyskać się jednak nie udało.
Wynagrodzenie białostockich rektorów może wydawać się dość spore. W szczególności, że dla porównania, prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski, zarabia 13 000 zł miesięcznie.
Kto ma na nie wpływ?
Wynagrodzenie zasadnicze i dodatek funkcyjny rektorów uczelni publicznej na wniosek rady uczelni ustala minister. Nie może być ono wyższe niż 300 proc. średniego wynagrodzenia zasadniczego w uczelni osób zatrudnionych na stanowisku, na którym zatrudniony jest rektor, a dodatek funkcyjny nie może przekraczać 100 proc. wynagrodzenia profesora danej uczelni. Rada szkoły wyższej może przyznać rektorowi tzw. dodatek zadaniowy.
Uniwersytet w Białymstoku. Pracownicy uczelni piszą do rządzących. Apelują o odwołanie Czarnka
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?