Wczoraj rozpoczęły się zdjęcia do trzeciej części filmu z serii "U Pana Boga". Pierwszy klaps na planie padł w Supraślu!
Wstępne ujęcia nie były skomplikowane, więc nikt na planie nie wyglądał na zestresowanego. Ekipa żartowała, osoby techniczne biegały miedzy kablami. Wszystko na ulicy 3 maja, obok baru Jarzębinka, gdzie mieści się filmowy dom komendanta policji z Królowego Mostu.
W obsadzie będą wciąż te same nazwiska. Wielbiciele księdza (Krzysztof Dzierma), komendanta (Andrzej Beya- Zaborski) czy burmistrza (Mieczysław Fiodorow) niech się nie martwią - postacie nie znikną w trzeciej części. Reżyser, Jacek Bromski, zdradził nam, że nie rezygnuje z żadnego z bohaterów, chociaż oczywiście wprowadzi nowe wątki.
Jednym z nich okaże się Stan. Podlasie, to są jego rodzinne strony, które opuścił 20 lat wcześniej. Teraz wraca, by zacząć nowe życie. Zaangażuje się też w sytuację polityczną na Podlasiu (w miasteczku będą wybory).
Rozbudowana ma być również postać Śliwiaka ( w tej roli Ryszard Doliński), bo zamarzy mu się funkcja Burmistrza.
- Taka polityka w krzywym zwierciadle - wyjaśnia nam reżyser filmu. I to będą bardzo zabawne wątki filmu: wybory, kampanie.
Doliński vs Fiodorow
-- Mogę tylko zdradzić, że walka będzie bardzo zacięta - żartuje Ryszard Doliński. - Śliwiak już dawno chciał wziąć udział w wyborach. Teraz wreszcie nadarza się okazja. Gdy ksiądz się dziwi jego decyzji, bo przecież Królowy Most ma już burmistrza, to Śliwiak się napina, że po wyborach będzie lepszy i postanawia dołączyć do partii jakiejkolwiek, byle przeciwnej niż ta, w której jest obecny burmistrz.
-- Chciałbym jeszcze porządzić i zostać na trzecią kadencję - mówi rozbawiony Mieczysław Fiodorow. - Mam ambitny plan dotyczący mojej kampanii, który brzmi: bronić się wszelkimi możliwymi metodami.
Wygląda na to, że obaj artyści, prywatnie aktorzy Białostockiego Teatru Lalek mają dużo frajdy w organizacji kampanii politycznej w filmie.
- Lista statystów jest już zamknięta - powiedziała nam Kasia Rybka, drugi reżyser filmu. Przez kilka dni odebrała setki telefonów (zapisów dokonywano telefoniczne).
Sceny zbiorowe z udziałem statystów będą realizowane we wrześniu. Na razie kręcone są zdjęcia na posterunku z Wojciechem Solarzem i Andrzejem Beyą - Zaborskim.
Pożar na planie i strzelanina uliczna
Również we wrześniu planowane są sceny kaskaderskie, czyli sceny, w których dojdzie do ulicznej strzelaniny. Będzie też dachowanie samochodu. Natomiast w połowie października filmowcy nakręcą wielki pożar dyskoteki. Oczywiście wszystko pod kontrolą.
Także w trzeciej części filmu ważnym elementem filmu będzie Podlasie. Twórcy obrazu podkreślają wyjątkowość naszego regionu i chcą ją wyeksponować i teraz. Oprócz Supraśla, na ekranie pojawią się m.in. Tykocin i Sokółka, ale lista miejscowości nie jest jeszcze zamknięta, bo scenarzyści poszukują ciekawych wnętrz i plenerów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?