Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto proste sklepowe triki, byś kupował za dużo, za drogo i na zapas

Redakcja
Zdradliwe są ograniczone w czasie oferty, których celem jest wywołanie w klientach poczucia straty, jeśli z niej nie skorzystają. A tracić nikt nie lubi.
Zdradliwe są ograniczone w czasie oferty, których celem jest wywołanie w klientach poczucia straty, jeśli z niej nie skorzystają. A tracić nikt nie lubi. SXC
Robisz listę zakupów? Sklep też robi ją za Ciebie!

Jest dłuższa i pełna dygresji, które zapędzą Cię najpierw w boczne alejki po rzeczy, zupełnie niepotrzebne, by przy kasie skusić Cię jeszcze batonikiem.

Okazjum.pl ujawnia 7 trików, które stosują sklepy, żeby namówić Cię do kupowania za dużo, za drogo i na zapas.

Przyszedłeś tylko po chleb?

Nie dla aranżatora wystroju i układu półek sklepowych. Chleb to tylko Twój pretekst.  Promocja czyli przeważnie zło.

Nawet nieistotne, czy cena przed promocja nie była przypadkiem niższa. Zwykle i tak nie potrzebowałeś tego produktu. A o wyborze zadecydowała cena a nie potrzeba.
Większe opakowanie, mniejsze opakowanie, komplet.

Potrzebujesz 1 litr soku, ale drugi dostajesz z 50 proc. rabatem?

Potrzebujesz herbaty, ale dopłacając 2 zł dostaniesz ją z filiżanką? Potrzebujesz plasteliny, ale jest tylko w zestawie z papierem technicznym? To wszystko triki, które sprawiają, że po prostu zostawisz więcej pieniędzy w kasie. Wydajesz więcej, żeby wydać mniej

Uważaj też na downsizing, czyli zmniejszenie wagi produktu przy jednoczesnym utrzymaniu dotychczasowej ceny.

 

Limitowana okazja

Zdradliwe są ograniczone w czasie oferty, których celem jest wywołanie w klientach poczucia straty, jeśli z niej nie skorzystają. A tracić nikt nie lubi. Z tego efektu korzystają zarówno twórcy reklam, jak i marketerzy komponujący zawartość sklepowych gazetek. Zawsze jesteśmy przez nich informowani, kiedy kończy się promocja. Jeśli damy się zwabić do sklepu na chwilową obniżkę masła, to przy okazji kupimy więcej produktów, już niekoniecznie w korzystnej cenie.

- Ale prawdziwe okazje też się zdarzają, zwłaszcza przy droższych produktach. Dlatego promocje warto śledzić, ale równocześnie trzeźwo oceniać ich sens - komentuje Dawid Piaskowskiz Okazjum.pl.

Pobudzanie zmysłów

Na przyjemny zapach czy łagodną muzykę zwabiony do sklepu klient niewiele może poradzić. Muzyka potrafi nas zatrzymać w sklepie na dłużej, a badania dowodzą, że odpowiednio dobrany zapach może zwiększyć wysokość rachunków o 33 proc.

Wysokość wzroku

Spuść wzrok lub go unieś. Zazwyczaj to właśnie na wysokości wzroku zobaczysz produkty markowe, droższe, niż te poniżej lub powyżej. Są dobrze wyeksponowane dzięki dodatkowej opłacie, która zresztą odbija się na cenie produktu.

Źródło: Okazjum.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy muszą nauczyć się oszczędzania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Oto proste sklepowe triki, byś kupował za dużo, za drogo i na zapas - Gazeta Pomorska

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny