17 listopada w godzinach południowych do jednego z mieszkań w Bielsku Podlaskim zapukały dwie młode osoby.
- Pod pozorem sprawdzenia zawartości chloru w wodzie z kranu kobieta i mężczyzna weszli do mieszkania 86-latki - opowiada oficer prasowy bielskiej policji.
Nieznajoma rozmawiała z niepodejrzewającą niczego staruszką w kuchni, natomiast jej towarzysz w tym czasie chodził po innych pomieszczeniach.
Po pewnym czasie mężczyzna wrzucił do wypełnionego wodą zlewu kuchennego pastylkę, po czym oznajmił, że woda jest mocno chlorowana i trzeba kupić filtry.
- Po wyjściu oszustów okazało się, że z mieszkania zginęło ponad cztery tysiące złotych oraz srebrna biżuteria - kończy oficer prasowy.
Bielscy policjanci poszukują sprawców przestępstwa.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?