Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ordonówny: Pobił partnerkę metalowym rondlem. Na śmierć

(ika)
Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Białymstoku.
Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Białymstoku. Archiwum
Jeśli zarzuty się potwierdzą, Tomasz Ż. może trafić za kratki na 15 lat.

Za wyjątkowo brutalne pobicie białostoczanki, w następstwie czego zmaltretowana kobieta zmarła, odpowie wkrótce 35-letni Tomasz Ż. Jak ustalili śledczy, którzy wystosowali w tej sprawie akt oskarżenia, mężczyzna oprócz pięści, posłużył się również metalowym rondlem. Ciosy spowodowały liczne obrażenia zewnętrzne i wewnętrzne. Przez kilka godzin konająca kobieta leżała w łóżku, kiedy jej oprawca poszedł do sklepu po alkohol.

- Oskarżonemu o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, którego następstwem jest śmierć człowieka grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności - poinformowała Anna Milewska, zastępca Prokuratora Rejonowego Białystok-Północ.

Tomasz Ż., jako recydywista, może jednak za kratkami spędzić 3 lata i więcej. Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Białymstoku.

Zdarzenie miało miejsce w październiku. Nad ranem policja i pogotowie zostali wezwani do mieszkania przy ul. Ordonówny w Białymstoku. Po służby ratunkowe zadzwonił właściciel lokalu, który znalazł w łóżku kobietę nie dającą znaków życia. W mieszkaniu tym przebywał też jej partner - Tomasz Ż. Pokrzywdzona bywała tam częstym gościem. Podczas oględzin miejsca przestępstwa znaleziono liczne ślady krwi na drzwiach oraz ścianach. Znajdowały się one również na ubraniach i ciele oskarżonego Tomasza Ż. Ten do winy się jednak nie przyznał. Twierdził, że kobieta położyła się spać, a w pewnym momencie przestała oddychać. W wyniku sekcji biegły lekarz, oprócz licznych zadrapań i siniaków, stwierdził u kobiety także krwiaka oraz obrzęk mózgu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny