Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opluł piłkarza. Nie chce iść do więzienia

Magdalena Kuźmiuk [email protected]
Kamil S. nie przyznaje się do winy i chce uniewinnienia
Kamil S. nie przyznaje się do winy i chce uniewinnienia Anatol Chomicz
W Sądzie Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się we wtorek proces odwoławczy w sprawie znieważenia czarnoskórego piłkarza Jagiellonii.

Czy każdy kibic ma obowiązek przybijania "piątki", czy też dzielenia się entuzjazmem z dobrego, złego wyniku meczu z każdym piłkarzem? - pytał podczas wtorkowej rozprawy obrońca Kamila S.

Dla swego klienta domaga się w apelacji uniewinnienia, ewentualnie uchylenia skazującego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia sądowi pierwszej instancji.

W kwietniu Sąd Rejonowy w Białymstoku wymierzył pseudokibicowi Jagiellonii Białystok karę trzech miesięcy pozbawienia wolności, bez zawieszenia, za znieważenie czarnoskórego obrońcy Jagiellonii Ugochukwu Ukaha.

Proces dotyczy incydentu z września 2012 roku. Działo się to na stadionie w Szczecinie po meczu Jagiellonią Białystok z Pogonią Szczecin. Jak ustaliła szczecińska prokuratura, Kamil S. kilka razy splunął w kierunku czarnoskórego piłkarza i wulgarnie go wyzwał. Stało się to wtedy, gdy zawodnicy i trenerzy podeszli do trybuny kibiców, by podziękować im za doping.

Zobacz też: Ugo Ukah opluty. Proces ruszył

Oskarżony 24-latek nie przyznaje się do znieważenia na tle rasistowskim.

Jego obrońca przekonywał sąd, że Kamil S. zmienił tryb życia. Bo pracuje, ożenił się i chce zająć się rodziną.

Wyrok we wtorek.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny