Cieszymy się, że miasto wysłuchało naszych postulatów i zgodziło się pójść na kompromis – mówi Andrzej Bojko z okręgowego zarządu Polskiego Związku Działkowców.
Teraz właściciel pojedynczej działki musi płacić za odbiór 0,015 m sześc. odpadów tygodniowo. I nie jest ważne czy faktycznie w pojemniku są śmieci czy nie. Według działkowców przelicznik był zawyżony. Dlatego podczas grudniowego spotkania z zarządzającą gospodarką odpadami spółką Lech zaproponowali liczbę 0,012 m sześc. Władze się na to zgodziły.
Księżyno. Włamanie do ogródków działkowych. Policja ostrzega właścicieli
Na poniedziałkowej sesji nad projektem zmiany w regulaminie utrzymania czystości zastanowią się radni. Andrzej Bojko ma nadzieję, że nie będzie problemu z pozytywną uchwałą. – Płacimy za puste kontenery. Wiadomo, że jak ktoś robi grilla to wyrzuci dwie reklamówki śmieci. Ale później może i przez cały miesiąc nie przyjeżdżać na działkę – mówi.
Kleosin. Boją się, że stracą ogródki działkowe
Radny SLD Wojciech Koronkiewicz popiera zmianę regulaminu. – Myślę, że podobnie uważa cała rada. Działkowcom mówimy „tak”.
Oprócz obniżki w opłatach ma być też skrócony okres ich pobierania. Już nie od marca do końca listopada, ale od kwietnia do października włącznie.