W poniedziałek sprawa trafiła na wokandę Sądu Okręgowego w Białymstoku, gdzie obrońca Kazimierza M. skierował swoją apelację. Jesienią ubiegłego roku jego klient został skazany za polowanie bez uprawnień i przywłaszczenie ustrzelonej zwierzyny na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata i 500 złotych grzywny. Adwokat wniósł w poniedziałek o uniewinnienie lub zwrot sprawy do ponownego rozpoznania.
Kazimierz M. zarzeka się, że myślał, że strzela do swoich hodowlanych dzików, które dzień wcześniej mu uciekły.
Wyrok w czwartek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?