Odbiór śmieci od osób na kwarantannie i w izolacji. Są wytyczne ministra, ale nie wiadomo, jak się do nich stosować

Zastosujemy się do tych wytycznych - stwierdził prezydent Tadeusz Truskolaski podczas wtorkowej (7 kwietnia) konferencji.

A pytaliśmy o wytyczne, które dzień wcześniej wydali Minister Klimatu i Główny Inspektor Sanitarny w sprawie postępowania z odpadami od osób, które przebywają na kwarantannie bądź w izolacji. Gminy mają w miarę możliwości zapewnić takim osobom worki w -jak to ujęli autorzy wytycznych - "w określonym kolorze i/albo oznaczonych symbolem (np. napisem „C”)". Gminy mają też zapewnić dezynfekcję pojemników oraz śmieciarek, którym przewożone będą takie odpady.

Czytaj też: Sanepid przekazuje adresy osób na kwarantannie m.in. pogotowiu i Poczcie Polskiej. Odmawia jednak prezesom spółdzielni mieszkaniowych

Tyle, że aby miasto mogło spełnić takie wymogi musi wiedzieć, gdzie mieszkają takie osoby. Tutaj minister i GIS dają furtkę. Twierdzą, że gminy mogą pozyskać takie informacje od wojewody, policji czy ośrodków pomocy społecznej. A w zeszłym tygodniu biuro prasowe wojewody informowało, że katalog podmiotów, którym sanepid przekazuje takie dane jest zamknięty. I - oprócz wojewody - jest to wyłącznie: policja, pogotowie, ZUS, KRUS, NFZ i Poczta Polska. Sanepid odmawia tego jednak chociażby prezesom spółdzielni mieszkaniowych, którzy chcieliby wiedzieć, czy pracownicy wysyłani do usunięcia awarii nie idą do mieszkania, gdzie odbywa się kwarantanna.

Czytaj też: Spółdzielnie proszą sanepid o informacje, gdzie przebywają osoby na kwarantannie. Sanepid nie może jednak takich danych podać

Biuro prasowego wojewody nie odpowiedziało nam we wtorek (7 kwietnia) czy katalog zostanie rozszerzony o urzędy gmin w całym kraju. Na infolinii Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku dowiedzieliśmy się za to, że nie ma na razie przepisów, na podstawie których gminy mogłyby pozyskać takie dane. W czwartek (9 kwietnia) ma się odbyć konferencja GIS, na której ma paść pytanie o tę kwestię.

ZOBACZ: Koronawirus - Białystok i woj. podlaskie - RAPORT

Natomiast prezydent Tadeusz Truskolaski stwierdził podczas swojej konferencji, że wojewoda przede wszystkim powinien zacząć od tego, by zwolnić osoby przebywające na kwarantannie bądź w izolacji z obowiązku segregacji.

- Bez sensu jest bowiem, by do takiej osoby w kwarantannie podjeżdżały cztery czy pięć samochodów, które odbierałyby odpady - mówił.

Czytaj też: Koronawirus. Kwarantanna dla osób wracających z zagranicy. Poza domem tylko w wyjątkowych przypadkach

Natomiast Andrzej Szwarc z Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Hajnówce (zajmują się odbiorem odpadów z jednego z sektorów, na które podzielony jest Białystok - przyp. red.) mówi, kiedy już wszystkie formalności będą spełnione i wiadomo będzie na jakiej podstawie służby przekażą gminom adresy wspomnianych osób, to pozostanie kwestia umów jakie gminy mają z firmami odbierającymi odpady.

- Trzeba będzie podpisać nowe umowy bądź zrobić aneksy w dotychczasowych. Zgodnie z wytycznymi to gminy mają zapewnić worki oznaczone literą "C" i przeprowadzać dezynfekcję pojemników i śmieciarek. Na razie jeszcze miasto Białystok nie zgłaszało się do nas w tej sprawie - podkreśla.

Jak mówi Anna Kowalska z białostockiego magistratu, wytyczne MK i GIS nie są aktem prawnym.

- Ustawodawca zgodnie z art. 11c ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2020 r. poz. 568) daje uprawnienia wojewodzie, który w drodze zarządzenia, może zmienić lub wyłączyć wymagania dotyczące selektywnego zbierania odpadów komunalnych, określone w regulaminie utrzymania czystości i porządku w gminie oraz w przepisach wydanych na podstawie art. 4a ust. 1 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach - mówi.

Dodaje, że w przypadku otrzymania zaleceń od wojewody jako organu właściwego, miasto będzie realizowało zadania odbioru i transportu odpadów komunalnych zgodnie z wytycznymi.

- Spółka Lech pod koniec marca - odpowiedzialna wówczas jeszcze za zadania związane z odbiorem i transportem odpadów komunalnych - wystąpiła do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Białymstoku nie czekając na wytyczne w przedmiotowym zakresie i mając na uwadze zdrowie mieszkańców Białegostoku i pracowników obsługi (kierowców śmieciarek, pracowników sortowni, itp.) - o udostępnienie informacji dot. miejsc izolacji i kwarantanny, celem zidentyfikowania miejsc mieszkańców chorych i przebywających na kwarantannie, a następnie zapewnienia bezpiecznego odbioru odpadów komunalnych z tych miejsc. Takich danych spółka nie otrzymała - wyjaśnia Anna Kowalska.

Podkreśla, że dysponentami informacji o adresach osób przebywających w izolacji i kwarantannie są wojewodowie, policja i ośrodki pomocy społecznej. Dane te nie mogą być przekazywane przez dysponentów innym podmiotom.

- Miasto w porozumieniu z wykonawcami w ramach obowiązujących umów na odbiór i transport odpadów komunalnych może zapewnić worki odpowiednio oznaczone chorym mieszkańcom i przebywającym na kwarantannie. Natomiast zapewnienie specjalnego-dodatkowego odbioru, transportu, dezynfekcji odpadów może być realizowane w porozumieniu z wykonawcami w ramach dodatkowych zleceń - mówi urzędniczka.

Dodaje, że miasto zapewnia unieszkodliwianie ww. odpadów (ZUOK Białystok, ZUOK Hryniewicze) z zachowaniem wszelkich zaleceń w przedmiotowym zakresie.

Tu oglądasz: Epidemia koronawirusa. Jak wygląda kwarantanna w Polsce