Nie chodzi o wskazanie konkretnego mieszkania, ale chociaż klatki schodowej czy nawet bloku. Dzięki takiej informacji zwiększyliśmy nadzór sanitarny - częściej myli poręcze czy klamki - mówi Mirosław Tatałaj, prezes spółdzielni Zachęta.
Wysłał do sanepidu pismo, w którym prosi o udostępnienie informacji na temat miejsc, gdzie przebywają osoby odbywające kwarantannę. - Oczywiście władze spółdzielni nie przekazałyby nikomu takiej informacji. Byłaby to wszak wiedza poufna - podkreśla prezes.
Dodaje, że we wszystkich blokach jego spółdzielni raz dziennie są dezynfekowane klamki, poręcze, drzwi, przyciski w windach itd. - Niemniej wiedząc, że w danym bloku jest ktoś na kwarantannie takie dezynfekcje byłyby częstsze. Lepiej zrobić czegoś więcej niż mniej - mówi.
Czytaj też: Rząd wprowadza kolejne ograniczenia w związku z koronawirusem. "Wszyscy będziemy musieli ponieść pewną cenę"
Podobnie uważa prezes spółdzielni Piaski Paweł Mytnik. Z tym, że według niego sanepid powinien podawać nawet konkretne adresy. - Taka informacja byłaby nam bardzo przydatna podczas ewentualnych awarii. Nasi pracownicy wiedząc, że idą mieszkania, gdzie jest osoba na kwarantannie założyliby specjalne kombinezony ochronne, które zakupiliśmy. Zresztą w razie wystąpienia awarii zamierzamy każdorazowo występować do sanepidu z prośbą o udzielenie takiej informacji. - mówi.
Dodaje, że oczywiście do każdej awarii serwisanci będą zakładali rękawiczki i maseczki, ale w przypadku awarii w mieszkaniach, w których przebywają osoby na kwarantannie środki ostrożności byłyby jeszcze bardziej zwiększone. - Robimy co możemy, by dbać o bezpieczeństwo - codziennie dezynfekujemy klamki, poręcze czy też posadzki w wiatrołapach i na parterach. Przed wejściem do wind nakleiliśmy prośby, by korzystać z nich wyłącznie w pojedynkę. Chyba, że jedzie rodzina - mówi.
Specjalne procedury bezpieczeństwa wprowadzono również w spółdzielni Elemencik. - Dezynfekujemy klatki dwa razy dziennie. Płynami do dezynfekcji ale też i roztworem, który sami robimy - na bazie denaturatu i gliceryny - mówi prezes spółdzielni Wojciech Gryckiewicz.
On z kolei uważa, że o ile Sanepid powinien podawać informacje o konkretnych klatkach. Również mówi o tym, że gdyby miał taką wiedzę, to zwiększyłby częstotliwość dezynfekcji i mógł dodatkowo zabezpieczyć pracowników w razie awarii. - Oczywiście liczę, że mieszkaniec, który przebywa na kwarantannie i prosi o usunięcie awarii poinformuje, że jest chory, ale różnie to bywa - mówi.
Rozumie, że w Polsce obowiązuje ochrona danych osobowych, ale sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy jest na tyle wyjątkowa, że sanepid powinien podawać dane, o których mowa.
Prezes spółdzielni Słoneczny Stok Jerzy Cywoniuk (on też uważa, że sanepid powinien wskazywać klatki) przestrzega jednak, że każdy kij ma dwa końce. - Rozumiem też ludzi, którzy nie chcą, by ktokolwiek wiedział, że są objęci kwarantanną. Jeśli dostajemy od mieszkańców informacje, że pod dany blok przyjechała karetka czy policja i jest prawdopodobieństwo, że w bloku przebywa ktoś, kto jest na kwarantannie, natychmiast na miejsce wysyłana jest firma sprzątająca, które jeszcze raz dezynfekują klatki - podkreśla.
Z informacji jakie uzyskaliśmy z biura prasowego urzędu wojewódzkiego wynika, że nie ma przepisów, które zezwalałyby na przekazywanie prezesom spółdzielni informacji.
Zobacz też: Nowe przypadki zakażeń koronawirusem w Podlaskiem. Łącznie choruje już 36 osób
- Ustawa o państwowej inspekcji sanitarnej oraz ustawa o ochronie danych osobowych nie dają takiej możliwości. Nawet jeśli chodzi o wskazanie klatki czy bloku, w którym jest ktoś na kwarantannie. Przypominamy jednak, że osoba będąca na kwarantannie ma zakaz opuszczania mieszkania. Jeżeli będzie się do niego stosować, nie ma ryzyka, że ktoś zostanie zarażony. A klamki czy poręcze na klatkach powinny być regularnie myte bez względu na to czy w danym bloku ktoś jest na kwarantannie czy nie - brzmi odpowiedź biura.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?