Od poniedziałku 3 kwietnia, białostocki ZUS obsługuje interesantów w nowej, większej sali

Dotychczas interesanci byli załatwiali swoje sprawy w dużo mniejszym pomieszczeniu w budynku A. Prace nad modernizacją sali obsługi zostały rozpoczęte rok temu. Na powierzchni ponad 550 mkw. zostało przygotowanych 21 stanowisk do obsługi interesantów, a cała sala jest klimatyzowana.

- Sala zmieniła się diametralnie dla każdego klienta. Mamy udogodnienia dla osób poruszających się na wózkach, które teraz mogą korzystać z każdego stanowiska, a do budynku mogą dostać się dzięki dobudowanej windzie. Mamy udogodnienia dla osób niedowidzących przez zastosowanie specjalnych kontrastów (chodzi o farby i kolory, by lepiej dostrzegać różnice w otoczeniu). Wszyscy pracownicy mają dostęp do video-tłumacza języka migowego, dla osób niesłyszących, a poza tym mamy pracowników przeszkolonych w języku migowym. Zostały też przygotowane toalety dla osób z niepełnosprawnościami – wyliczał Marek Marczewski, zastępca dyrektora ds. świadczeń Oddziału ZUS w Białymstoku.

Czytaj również:

Przyznał również, że w czasie pandemii spadła liczba wizyt w ZUS-ie i choć potem zaczęli odwiedzać Zakład częściej, to jednak jest ich mniej niż kiedyś. – Być może dlatego, że sporo osób składa wnioski elektronicznie, za pomocą PUE i jest też bardzo duże zainteresowanie e-wizyt, gdy ludzie umawiają się na kontakt z pracownikiem ZUS za pomocą video-rozmowy. Ubezpieczeni to chwalą, bo to niemal prywatna rozmowa – zapewnił Marek Marczewski.

Dodajmy, że bezpośrednią obsługą interesantów w nowej sali zajmie się 23 urzędników, których wspomogą pracownicy zaplecza (m.in. biura podawczego lub tacy, którzy kierują ruchem w sali).

Czytaj również:

- Ta sala jest efektem polityki prowadzonej przez ZUS, a dotyczącej poprawy warunków pracy i obsługi klientów. Przed rokiem w siedzibie ZUS przy ul. Młynowej wizyty złożyło blisko 140 tys. naszych klientów, a w tym roku już ponad 40 tys. Jak widać skala wizyt jest dostatecznie duża i trzeba było zapewnić im komfortowe warunki, także uwzględniając osoby z niepełnosprawnościami. I wszystko to zostało wykonane – podsumował Mariusz Jedynak z członek zarządu nadzorujący pion administracji i zamówień publicznych w ZUS.