Pasy miał być za darmo, ale kobieta poprosiła o okazanie banknotu. Powiedziała, że chce spisać serie i numer. W rzeczywistości chciała tylko sprawdzić gdzie starsi państwo trzymają oszczędności.
Potem poprosiła małżeństwo, żeby przymierzyło pas, a sama wyszła do kuchni, napić się wody. Staruszkom spodobały się pasy, więc złożyli zamówienie. Po jej wyjściu okazało się, że zginęły pieniądze - 2000 złotych.
Do zdarzenia doszło w Bielsku Podlaskim.
Oszustka ma około 30 lat, długie, czarne włosy, krępą budowę ciała. Poszukuje jej policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
