Mimo że Wielkanoc już za nami, to w lodówkach wielu z nas, wciąż jest jeszcze wiele świątecznych potraw i niezbędnych do ich wykonania produktów. To, czego nie jesteśmy w stanie ich "przejeść", często ląduje w koszach na śmieci. A wcale nie musi tak być. Zamiast wyrzucać, warto podzielić się tym co mamy z potrzebującymi.
Według Eurostatu w Polsce marnuje się rocznie 9 mln ton żywności, z czego 2 mln – w gospodarstwach domowych. Oznacza to, że każdy mieszkaniec naszego kraju wyrzuca do śmieci w ciągu roku 240 kg różnego rodzaju produktów spożywczych. Jednocześnie niemal 3 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie. Jest to problem globalny, w odpowiedzi na to zjawisko powstał w Niemczech ruch Foodsharing. Obecnie ta idea z Europy rozprzestrzeniła się na całym świecie. Rozwija się również w Polsce, dzięki czemu powstają kolejne miejsca do dzielenia się jedzeniem - tak zwane jadłodzielnie.
Tego typu lokal od 2018 roku działa także w Białymstoku. Mieszcząca się przy ul. Krakowskiej 1 Jadłodzielnia jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-18.00, a także soboty 9.00 – 14.00.
Do Jadłodzielni można przynieść:
- żywność, która jest świeża i nie przekroczyła terminu ważności do spożycia określonego na opakowaniu,
- żywność, która przekroczyła datę minimalnej trwałości – „najlepiej spożyć przed”, ale nie przekroczyła terminu przydatności do spożycia – „należy spożyć do”,
- produkty zapakowane fabrycznie,
- produkty suche: kasze, ryże, makarony, mąki, cukry, ciastka, itd. (w tym również produkty suche, napoczęte starannie zapakowane),
- zapakowane pieczywo i inne wyroby piekarnicze,
- warzywa i owoce,
- ryby w próżniowych „fabrycznych” opakowaniach z podaną datą – „najlepiej spożyć przed” lub „należy spożyć do”,
- produkty w opakowaniach zamkniętych typu konserwy, słoiki, próżniowe itp.,
- sery, jogurty, twarogi oryginalnie zamknięte,
- pasteryzowane przetwory typu dżemy, soki, sałatki z umieszczoną informacją o składzie i dacie ich wytworzenia.
Jadłodzielnia nie przyjmuje:
- produktów nadpsutych i przeterminowanych, które mają oznaki popsucia: nietypowy zapach lub kolor, mają wydęte wieczka,
- produktów, które przekroczyły termin przydatności do spożycia – „należy spożyć do”,
- produktów niepasteryzowanych, świeżego mleka i jego wyrobów,
- surowego mięsa oraz produktów na jego bazie, np.: tatar,
- surowych jaj oraz produktów na ich bazie, np.: domowe majonezy, ciasta z kremem, śmietaną lub innym podobnym nadzieniem podatnym na zepsucie,
- produktów nadjedzonych, np. otwartych puszek czy słoików,
- produktów wymagających warunków chłodniczych, które przebywały poza lodówką dłużej niż 30 minut,
- produktów, które miały kontakt z odpadami spożywczymi, komunalnymi lub znajdowały się w kontenerach na odpady,
- produktów wymagających głębokiego schłodzenia i mrożonek,
- alkoholu i środków odurzających.
Wyjątkowo okresie Świąt istnieje możliwość dzielenia się potrawami świątecznymi
Od ponad dwóch lat jedzeniem można dzielić się także w Suwałkach. Z inicjatywy działających w mieście Młodych Demokratów, na terenie bazaru przy ul. Sejneńskiej działa "Lodówka społeczna".
Jak podkreślają jej opiekunowie, dostarczane do niej jedzenie powinno być świeże i szczelnie zamknięte. Na opakowaniu należy napisać, kiedy zostało przygotowane.
Zobacz też:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?