Natalia Parzyszek chce pokazać, że Białystok to nie tylko nienawiść. Do swojej akcji zaprasza internautów

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Wystarczy sfotografować się w jakimś fajnym miejscu naszego miasta, wrzucić zdjęcie do internetu z hasztagiem: Jestem z Białegostoku. Tą akcją białostoczanka Natalia Parzyszek chce udowodnić, że Białystok nie jest wcale taki zły, jak w ostatnią sobotę.
Wystarczy sfotografować się w jakimś fajnym miejscu naszego miasta, wrzucić zdjęcie do internetu z hasztagiem: Jestem z Białegostoku. Tą akcją białostoczanka Natalia Parzyszek chce udowodnić, że Białystok nie jest wcale taki zły, jak w ostatnią sobotę. Wojciech Wojtkielewicz
Wystarczy sfotografować się w jakimś fajnym miejscu naszego miasta, wrzucić zdjęcie do internetu z hasztagiem: Jestem z Białegostoku. Tą akcją białostoczanka Natalia Parzyszek chce udowodnić, że Białystok nie jest wcale taki zły, jak w ostatnią sobotę.

Natalia Zofia Parzyszek to białostocka studentka. Jak mówi, interesuje ją to, co dzieje się i w Polsce, i na świecie. I kocha Białystok.

Chcę, byśmy pokazali, że Białystok nie jest to miasto jednoznacznie złe. A oglądając relacje z marszu, widziałam, że wszyscy nastawiają się do nas negatywnie. Wszyscy dzielili Białystok na ludzi LGBT oraz kiboli, narodowców. A pomiędzy nimi nie zauważali tej szarości, tych zwykłych mieszkańców Białegostoku. A przecież mieszka tu 300 tys. osób. Co z nami? Może część z nas była na nie, część na tak, ale nie protestowali, nie wychodzili na ulicę, nie krzyczeli, nie rzucali kamieniami - mówi dziewczyna.

W niedzielę w Białymstoku protest przeciwko przemocy. Demonstrację organizują liderzy lewicy. W sobotę znów chcą manifestować m.in. kibice

Nie chce, by Białystok był teraz postrzegany tylko przez pryzmat sobotnich zamieszek.

- Bo nasze miasto nie jest złe, nie jest rasistowskie, homofobiczne. Jest cudowne - przekonuje. - A ten wizerunek, który idzie w świat, krzywdzi nas wszystkich. Białystok to nie jest miasto zła.

Aby to zmienić, rozpoczęła akcję w mediach społecznościowych. Zachęca, by sfotografować się w swoim ulubionym miejscu w mieście i wrzucić do sieci zdjęcie opatrzone hasztagiem - Jestem z Białegostoku.

Marsz Równości w Białymstoku. Policja poszukuje kolejnych osób, łamiących prawo [ZDJĘCIA]

- Im więcej będzie takich zdjęć, tym więcej osób zobaczy, że jest tu naprawdę pięknie - przekonuje.

Do akcji zachęca na swoich profilach. Ale wysłała te wiadomości również do różnych grup społecznych, stowarzyszeń, znanych białostoczan, by pomogli rozpropagować jej akcję.

Jak mówi - są już pierwsze efekty. Zdjęcia pięknego, radosnego Białegostoku pojawiają się już w sieci. A Natalia ma nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej.

Marsz równości w Białymstoku. Białystok znów musi walczyć o swój wizerunek, bo rykoszetem dostali wszyscy mieszkańcy

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie