Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napaść przy bankomacie. Z nożem na nauczycielkę

(mw)
26-latek odpowiada za próbę napaści z użyciem noża
26-latek odpowiada za próbę napaści z użyciem noża sxc.hu
Oskarżony o próbę rozboju Rafał P. nie przyznał się przed sądem do winy. Może spędzić w więzieniu nawet 15 lat.

- Zobaczyłam nóż. Mężczyzna zażądał, bym oddała mu pieniądze. Poczułam paniczny strach, nawet nie mogłam krzyknąć. Nagle pojawiła się we mnie ogromna złość. Odwróciłam się i zaczęłam krzyczeć na tego chłopaka. Spojrzał na mnie z przerażeniem i uciekł - opowiadała w poniedziałek w sądzie 44-letnia białostocka nauczycielka.

Na początku listopada ubiegłego roku została napadnięta w pomieszczeniu bankomatu przy ulicy Legionowej w Białymstoku. Napastnik zagroził jej nożem. Śledczy ustalili, że był to 26-letni Rafał P. W poniedziałek mężczyzna stanął przed Sądem Okręgowym w Białymstoku. Nie przyznał się.

- Tego dnia byłem na kursie dla osób, które wyszły z więzienia. Potem poszedłem na obiad, wstąpiłem też do kawiarenki internetowej. Około godziny 20 wróciłem do domu i nigdzie już nie wychodziłem - zarzekał się oskarżony na sali rozpraw.
Do napadu na Urszulę B. doszło około 21. W śledztwie, podczas okazania na policji, pokrzywdzona rozpoznała Rafała P. jako napastnika.

- Nie miałam żadnych wątpliwości. Jak tylko zobaczyłam tego człowieka za lustrem, to od razu nogi się pode mną ugięły. Wiedziałam, że to on - powiedziała w poniedziałek Urszula B.

Na rozprawę wezwania dostały też matka i siostra oskarżonego, które mogłyby potwierdzić, że tego wieczoru Rafał był z nimi w domu. Kobiety odmówiły jednak zeznań. Miały do tego prawo.

Kolejna rozprawa w czerwcu. Rafałowi O. grozi 15 lat więzienia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny