Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw pytali o papierosa, potem bili

(ika)
Oskarżonym grozi do 12 lat więzienia.
Oskarżonym grozi do 12 lat więzienia. Archiwum
Sposób działania 17-letniego Mateusza G. i jego o 2 lata starszego kolegi Dawida B. był podobny.

Usypiali czujność pokrzywdzonych pytając, czy mają papierosy. Później przechodzili do okładania pięściami, duszenia. Obezwładnionym zabierali portfele i telefony komórkowe. Według ustaleń prokuratury w ciągu godziny dokonali dwóch napadów. Wkrótce staną przed sądem.

- Grozi im kara od 2 do 12 lat więzienia - poinformował Wojciech Zalesko, szef prokuratury Rejonowej Białystok-Północ, która wystosowała w tej sprawie akt oskarżenia.

Zarzuty dotyczą wydarzeń z końca lipca tego roku. Pokrzywdzeni Dawid i Mateusz stali przy boisku szkoły podstawowej przy ul. Mieszka I w Białymstoku. W pewnym momencie podeszło do nich dwóch mężczyzn, którzy rzucili się na nich z pięściami. Mateuszowi udało się uciec. Jego kolega został powalony na ziemię i okradziony z cennych przedmiotów. Ojciec pobitego chłopaka o zajściu powiadomił policję. Wówczas okazało się, że pół godziny wcześniej ci sami mężczyźni dokonali rozboju na ul. Brzostowskiego. Oskarżeni nie przyznają się do winy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny