MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi też potrafią wygrać. Tur Bielsk Podlaski - Korsarz Gdańsk 102:62.

Krzysztof Jankowski
Kolejny dobry mecz zagrał wychowanek Tura Łukasz Kiluk (z piłką), który czterekrotnie trafił z dystansu i trzykrotnie asystował przy rzutach kolegów
Kolejny dobry mecz zagrał wychowanek Tura Łukasz Kiluk (z piłką), który czterekrotnie trafił z dystansu i trzykrotnie asystował przy rzutach kolegów Fot. Krzysztof Jankowski
Kolejne przekonujące zwycięstwo w rozgrywkach II ligi odnieśli koszykarze bielskiego Tura. Tym razem rozgromili gdańskiego Korsarza 102:62.

Po ostatniej kolejce bielski zespół nadal ma jeszcze nadzieje na wyprzedzenie w tabeli ŻTS-u Nowy Dwór Gdański i Żurawia Gniewino. Pozwoliłoby to uczestniczyć w dalszej walce o awans do I ligi. Zadanie jest trudne, bo Tur musi wygrywać wszystko, a rywale muszą tracić punkty.

- Będziemy walczyć - zapowiadali nasi zawodnicy. Tak też zrobili w sobotę. Pierwsze minuty meczu należały do gości, ale po trafieniach Kamila Zakrzewskiego Tur wyszedł na prowadzenie 8:7 i nie oddał go do końca.

- To był dla nas mecz treningowy - przyznał trener Tura Andrzej Sinielnikow.
Dlatego na parkiecie więcej czasu spędzili młodzi koszykarze. Na drugą kwartę wyszedł już skład z Zakrzewskim i czterema młodzieżowcami. Z dystansu punktował Łukasz Kiluk, asystami popisywał się Jakub Jóźwiuk, a pod koszami imponował Mirosław Wysocki.

W zespole gości celnie rzucał tylko 18-letni Wiktor Czyżewski. Na początku trzeciej kwarty koncert gry dał Adam Bet, który czterokrotnie rozmontował defensywę Korsarza szybkimi akcjami.

Po trzech kwartach Tur prowadził już 77:48 i na parkiet znowu wyszła bielska młodzież: Kiluk, Jóźwiuk, Aaron Weres i Piotr Piotrowski, wspomagani przez Adama Ćwikowskiego. Setne punkty dla Tura zdobył rzutem z dystansu Zakrzewski (100:60), a wynik na 102:62 ustalił w ostatniej sekundzie meczu Weres efektownym rzutem z powietrza po podaniu Jóźwiuka.

- Za tydzień czeka nas ciężka wyprawa w środku nocy do Gdyni na mecz z Asseco - zapowiadał Andrzej Sinielnikow (mecz o godz. 13). - Tego samego dnia pierwszy zespół gdynian gra z Polpharmą Starogard Gdański.

Losy meczu zależą nie tylko od formy bielszczan, ale i od składu rywali. W tym sezonie w II-ligowej drużynie Asseco grali już zawodnicy pierwszego składu, m.in.: Mateusz Kostrzewski, Adam Łapeta, Łukasz Seweryn, Piotr Szczotka, Przemysław Zamojski, a nawet wychodzący w pierwszej piątce gdynian w Eurolidze Adam Hrycaniuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny