Młodzi rządzą

Rządy młodych nastaną już jutro. 18 kwietnia odbędą się pierwsze wybory do Młodzieżowej Rady Miejskiej w Łapach.

- Zachęcam do aktywnej kampanii, gdyż może to być ciekawe doświadczenie dla każdego kandydata - mówi Paweł Sakowicz, przewodniczący dorosłej Rady Miejskiej.

Adrian Roszkowski z I klasy łapskiego Liceum Ogólnokształcącego nie zastanawiał się ani chwili nad tym czy startować.

- Uważam, że jestem dobrym kandydatem i nadaję się na radnego - promuje się z powagą Adrian. - Interesuję się samorządem oraz sprawami miasta.

Wierzy też, że przekona innych uczniów do głosowania na niego

- Głównie osobowością. Mam wiele pomysłów. Jestem osobą kreatywną. - dodaje.

Strzał w dziesiątkę

Również jego koledzy Michał Łupiński i Łukasz Garbacik uważają, że taka rada to dobry, trafiony pomysł.

- Będziemy mogli zabierać głos w najważniejszych sprawach Łap, a przede wszystkim dyskutować o naszych problemach i występować w interesie młodzieży - mają nadzieję Michał i Łukasz.

Powstanie Młodzieżowej Rady Miejskiej uchwalili dorośli radni na sesji 19 stycznia. Zgodnie ze statutem, w radzie mogą pracować uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z gminy Łapy. Nie będą niestety dostawać diet. Nie powinni być związani z żadną partią lub ugrupowaniem politycznym. Kadencja ma trwać dwa lat, czyli o połowę krócej od dorosłej rady.
Jutro wybory

Jutro młodzież pójdzie do urn. Funkcje okręgów wyborczych będą spełniały szkoły. Wybranych zostanie 21 radnych.

- Głosowanie odbędzie się w trzech gimnazjach w naszej gminie i w dwóch szkołach średnich - tłumaczy Paweł Sakowicz.

Możliwość kandydowania na radnego ma każdy uczeń szkoły, której wybory dotyczą. Ale musi spełnić jeden warunek, zebrać 10 podpisów z poparciem od koleżanek i kolegów.

- Co do kampanii wyborczej - pozostawiamy ją inwencji uczniów - mówi Sakowicz. - Ten temat jest dla nas nowy, jest to doświadczenie otwierające władze samorządowe na głos młodzieży. Mam więc nadzieje, że dobrze wypadną same wybory, jak też późniejsza działalność Młodzieżowej Rady - dodaje.

Młodzi mają pole do popisu

Rada będzie pełnić funkcję ciała opiniotwórczego, czyli doradzać dorosłym, co powinni robić. Młodzi będą zajmowali się sprawami uczniów, stypendiami, organizacją czasu wolnego, akcji charytatywnych, warsztatów, czy też spotkań z ciekawymi ludźmi, czy też dyskutować o ich problemach. Wszystko zależy od pomysłów, kreatywności młodych. Mają oni pole do popisu.

Pierwsze kroki w polityce

Udział w takiej radzie to też pierwsze kroki w lokalnej polityce, styczność z samorządnością. zaistnienie na forum publicznym. A przede wszystkim możliwość rozwoju, spojrzenie z innej perspektywy na to co się dzieje w mieście.

Niewykluczone, że nie z jednego radnego w przyszłości wyrośnie poważny polityk. Dlatego spróbować warto. Rada będzie miała swoje sesje, nie rzadziej niż raz na kwartał. W czasie wakacji i ferii mogą odbywać się sesje nadzwyczajne. Nad jej pracami będzie czuwał burmistrz i przewodniczący.