Do tej tragedii doszło w poniedziałek przed południem w Siemiatyczach. Młody mężczyzna poślizgnął się na balkonie, na którym zalegał śnieg i lód. Wypadł przez barierkę i spadł na ziemię.
- Barierka na tym balkonie jest niska, a on był wysoki. Nie zatrzymała go, przeleciał przez nią - powiedział nam znajomy 26-latka.
Obrażenia rannego były bardzo poważne. Od razu trafił do siemiatyckiego szpitala. Tam zapadła decyzją, żeby przetransportować go do Białegostoku. Niestety mężczyzna zmarł w drodze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?