- Do wypadku doszło wczoraj około godziny 9.40 - mówi asp. Agnieszka Dąbrowska, oficer prasowy bielskiej policji. - Kierowca cysterny, jadący od strony Klejnik nie dostosował prędkości do panujących warunków pogodowych, przed mostem stracił panowanie nad kierownica i przewrócił się na bok. Zawartość cysterny dostała się do przepływającej w pobliżu rzeki.
Do Kożyna wylane mleko dotarło dopiero dzisiaj.
- Zdziwiłem się, kiedy rano spojrzałem na rzekę - mówi Sergiusz Wawrzeniuk, mieszkaniec Kożyna, który mieszka w bliskim sąsiedztwie rzeki. - Ale to dobrze, bo może przez to bobry przeprowadzą się w inne miejsce, a to już żyć nie dają. Tną wszystko, co się da. Poobwiązywałem wszystkie drzewka folią, to nad folią zaczęli przegryzać. Za wsią tamę budują i pewnie dlatego woda tak powoli tutaj płynie.
Na miejscu wypadku oprócz policjantów pojawili się strażacy.
- Bobry nie są główną przyczyną tego, że tam akurat tutaj skumulowało się to mleko - mówi bryg. Jan Szkoda, oficer prasowy bielskich strażaków. - Rzeka w okolicach Kożyna jest kręta, ma wiele zakoli, jej brzegi porośnięte są trzciną i trawą. Dlatego też nurt tutaj jest bardzo wolny.
Na miejscu pojawili się również przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Białymstoku. Pobrali próbki wody. Na wyniki analizy trzeba będzie zaczekać.
- Jednak trudno w tym przypadku mówić o zanieczyszczeniu rzeki - uspokaja bryg. Jan Szkoda. - Na miejscu nie stwierdzono śniętych ryb. Mleko jest produktem naturalnym, który rozpuszcza się w wodzie, a procesy inkubacyjne bakterii mlekowych zachodzą dopiero w temperaturze 30 st. Celsjusza. Możemy więc spać spokojnie, bo temperatura wody ma zaledwie kilka stopni powyżej zera. Musimy po prostu czekać, aż woda z mlekiem spłynie. Jednak przez cały czas trzymamy rękę na pulsie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?