Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Dąbrowa Górnicza - Pronar Zeto Astwa AZS Białystok 3:2

Wojciech Konończuk
Białostockie akademiczki po raz kolejny pokazały, że umieją walczyć o każdą piłkę. Niestety, mimo ambitnej postawy, nasze siatkarki poniosły minimalną porażkę.
Białostockie akademiczki po raz kolejny pokazały, że umieją walczyć o każdą piłkę. Niestety, mimo ambitnej postawy, nasze siatkarki poniosły minimalną porażkę. Fot. Anatol Chomicz
Bardzo dramatyczny przebieg miał mecz pierwszej rundy play-off Plus Ligi Kobiet pomiędzy MKS Dąbrowa Górnicza a Pronarem Zeto Astwą AZS Białystok. Po zaciętej walce gospodynie pokonały naszą drużynę 3:2 i są bliżej awansu do strefy medalowej.

Mimo porażki akademiczkom należą się wielkie brawa za podjęcie walki z faworyzowanym rywalem. Do szczęścia brakowało bardzo niewiele.

- Rywalki trochę nas zlekceważyły. Słyszałyśmy ich wypowiedzi, że cieszą się, bo na nas trafiły w play-off. Przegrałyśmy, szkoda. Ale pokazałyśmy im, że nic nie ma za darmo i jeśli chcą wejść do czołowej czwórki, mocno się namęczą - mówi libero białostockiej drużyny Magdalena Saad. - Na pewno to jeszcze nie koniec - dodaje.

Blok byłej kadrowiczki

Od początku meczu trwała zacięta walka. Dąbrowa Górnicza prowadziła w premierowej partii 9:6, ale przyjezdne błyskawicznie odrobiły straty. Dzięki atakom Joanny Szeszko i ofiarnej grze w obronie całej drużyny akademiczki wyszły nawet na prowadzenie 15:14, a potem 20:19. Niestety, końcówka należała do śląskiego zespołu. Przy wyniku 25:24 skutecznym blokiem popisała się kadrowiczka Katarzyna Gajgał i było po secie.

Kolejne trzy odsłony przebiegały pod dyktando jednej ze stron. Dwa razy górą były Podlasianki, imponując zespołową grą i niewielką liczbą błędów. W trzeciej partii dominowały za to zawodniczki z Dąbrowy Górniczej. Doszło zatem do tie-breaka.

Decydujący set nie zawiódł kibiców i było w nim wiele emocji.

- Prowadziłyśmy przy zmianie stron 8:6 i wydawało się, że sukces jest blisko. Niestety, w jednym ustawieniu straciłyśmy aż sześć oczek. - opowiada kapitan białostoczanek Joanna Szeszko. - Mocno dała nam się we znaki nasza była koleżanka klubowa Agata Pura, która raz po raz obijała nasz blok. Próbowałyśmy jeszcze ratować sytuację i niewiele brakowało, byśmy odrobiły straty. Niestety, przegrałyśmy 13:15 - dorzuca akademiczka.

Wtorek - szansa na rewanż

Zastępująca w ataku kontuzjowaną Małgorzatę Cieślę Szeszko spisała się bardzo dobrze, zdobywając aż 24 punkty, tyle samo, co uznana za MVP spotkania Pura.

We wtorek o godz. 18 w Dąbrowie Górniczej dojdzie do kolejnego starcia obu ekip. Rywalizacja w tej fazie play-off Plus Ligi Kobiet toczy się do trzech zwycięstw.

Wyniki play-off

MKS Dąbrowa Górnicza - Pronar Zeto Astwa AZS Białystok 3:2 (26:24, 21:25, 25:18, 20:25, 15:13). Stan rywalizacji: 1:0.

Dąbrowa G.: Śliwa, Pura, Sieczka, Szczurek, Liniarska, Gajgał, Strasz (libero) oraz Walawender, Wilczyńska, Haładyn i Sadowska.

Pronar Zeto: Godos, Szeszko, Ziemcowa, Gierak, Wysocka, Starzyk, Saad (l) oraz Gajewska, Bonczewa i Właszczuk.

Aluprof Bielsko-Biała - Gwardia Wrocław 3:0. Stan rywalizacji:1:0.

Muszynianka Muszyna - Centrostal Bydgoszcz 3:0. Stan rywalizacji: 1:0.

Budowlani Łódź - PTPS Piła 3:1. Stan rywalizacji: 2:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny