Mieszkańcy Grabówki przypomnieli, że nie chcą być w jednej gminie z Supraślem. Poseł PO obiecał, że tak się stanie po wyborach.

Te osiem lat straconych szans na rozwój gminy Grabówka - mówił w czwartek [27.07.2023] Radosław Sakowski, przewodniczący klubu radnych Grabówka, na konferencji prasowej, którą mieszkańcy zwołali przy rondzie. ks. Pełkowskiego w Grabówce.

Powodem była 8. rocznica uchwalenia przez rząd PO-PSL rozporządzenia z 28 lipca 2015 roku, na mocy którego Grabówka, Zaścianki, Sobolewo odłączone zostają od gminy Supraśl i tworzą nową jednostkę samorządu terytorialnego pod nazwą Grabówka. Został wyznaczony komisarz, którego zadaniem było przygotowanie Grabówki do samodzielnego funkcjonowania od 1 stycznia 2016 roku.

Jednak przed końcem grudnia 2015 roku, rząd PiS powstały po wyborach z października 2015 roku, cofnął wykonanie rozporządzenia o powołaniu gminy Grabówki. Od tamtej chwili mieszkańcy walczą o wprowadzenie w życie prawa o powołaniu gminy. Po ich stronie w 2017 roku stanął też Trybunał Konstytucyjny. Uznał, że - jak przypomniał podczas konferencji poseł PO - decyzja rządu PiS była niezgodna z konstytucją i ustawą o samorządzie terytorialnym.

- Następny rząd, który utworzymy jesienią wykona obowiązujące prawo i wprowadzi w życie rozporządzenie o powołaniu gminy Grabówka - zapowiedział poseł Robert Tyszkiewicz.

Czytaj też:

Dziękował mieszkańcom Grabówki, że przez te osiem lat nie stracili ducha i dalej walczą o swoje. Zaznaczył, że zarówno Grabówka, jak i Supraśl, mają odmienne kierunki rozwojowe.

- Czym innym jest uzdrowiskowy Supraśl, czym innym Grabówka położona na przedmieściach Białegostoku, przy międzynarodowej drodze granicznej. Tu jest więcej biznesu, gospodarki - podkreślał Robert Tyszkiewicz komentując dane zaprezentowane przez radnego Sakowskiego.

Wynika z nich, że podatku PIT za 2022 rok, który przypada na gm. Supraśl, w 70 proc . został zasilony przez Grabówkę. Kwotowo to jest 54 mln do 24 mln. Z kolei różnica na jednego mieszkańca wynosi 3 tys. zł.

- Mówimy o samym podatku PIT, a przecież są jeszcze wpływy od czynności cywilno-prawnych, podatku od nieruchomości czy CIT - mówił radny.

Warto przeczytać:

Burmistrz Supraśla nie zgadza się z zarzutami o dyskryminacji. I wymienia, że w ciągu ośmiu lat na terenach Grabówki i Sobolewa zrealizowano lub realizowane są inwestycje oświatowe, filię urzędu gminy, punkt BKM. Podkreśla, że dzięki dofinansowaniu z Polskiego Ładu prowadzony jest warty 10 mln zł projekt w budowę sieci wodno-kanalizacyjną, a z rządowego funduszu dróg cztery ulice (m.in, Waszyngtońska, Paryska).

- A w Supraślu jedna - zaznacza Radosław Dobrowolski.

Podkreśla, że stara się, by w Supraślu były realizowane inwestycje przy wsparciu zewnętrznym, unijnym (jak rewitalizacja Ogrodu).

- Trudno jednak, by nic nie było robione - zaznacza burmistrz.

Dodaje, że większość własnych pieniędzy gmina przeznacza na inwestycje w obszarach wiejskich.

- A jeżeli chodzi o historię z utworzeniem gminy Grabówka, to po referendum miałem zapewnienia ówczesnego ministra administracji Andrzeja Halickiego, że rząd uszanuje werdykt demokratyczny i żadnego podziału nie będzie. Aż tu nagle, w wakacje 2015, gdy byłem na urlopie, dowiaduję się, że z gminy Supraśl została wyodrębniona gmina Grabówka - mówi Radosław Dobrowolski.

Zobacz także: