Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieć zęby zdrowe jak rydz

(sab)
Do stomatologa chodzimy rzadko, dopiero gdy w zębach powstaną duże ubytki i dokuczy ból. A powinniśmy odwiedzać regularnie co pół roku - przypomina prof. Wanda Stokowska
Do stomatologa chodzimy rzadko, dopiero gdy w zębach powstaną duże ubytki i dokuczy ból. A powinniśmy odwiedzać regularnie co pół roku - przypomina prof. Wanda Stokowska Jan Malec
To marzenie chyba każdego - mieć zdrowe zęby i piękny uśmiech jak z reklamy. Jednak staramy się za mało albo w ogóle, by to urealnić. W statystykach wypadamy fatalnie - w piętnastce krajów o największej skali próchnicy i chorób dziąseł. Dlaczego nie możemy dorównać np. Szwedom, słynącym ze zdrowych zębów?

- Zaczniemy wygrywać, gdy zdamy sobie sprawę, dlaczego próchnica nas lubi i co powinniśmy zmienić, by ją eliminować - mówi prof. Wanda Stokowska z Zakładu Stomatologii Zachowawczej AMB.

Myjemy zęby za rzadko

Z pewnością za mało wiemy o higienie jamy ustnej, skoro nie mamy nawyku mycia zębów po każdym posiłku, choć powinniśmy (co czwarty Polak myje raz dziennie). Nakładają się na to złe nawyki żywieniowe, m.in. dużo słodyczy i ciągłe ich pojadanie, zwłaszcza przez dzieci. U Szwedów dzieciaki mogą jeść łakocie tylko w soboty. Dlatego rzadko miewają próchnicę. U nas atakuje ona zęby mleczne już u dwu-trzylatków, co stwierdzono np. podczas wrześniowych badań w gminie Mońki. Jeśli nie możemy umyć zębów, to przynajmniej weźmy po każdej przekąsce bezcukrową gumę do żucia - radzi prof. Stokowska. - Zwiększa ona wydzielanie śliny, która działa ochronnie na zęby.

Nie wiemy, kiedy zacząć myć

Rodzice w większości nie wiedzą, że szczotkowanie zębów trzeba zacząć z chwilą, gdy pojawią się pierwsze mleczaki, czyli już około ósmego miesiąca życia dziecka, a nie dopiero gdy ma dwa-trzy lata, kiedy ma już prawie wszystkie zęby mleczne. Nie wystarczy też dziecku dać szczoteczkę. Trzeba kontrolować, czy i jak myje zęby. I samemu dawać przykład.

Za rzadko odwiedzamy stomatologa

Próchnica nas lubi

Polska jest jednym z 15 państw na świecie o najwyższym wskaźniku zachorowalności na próchnicę. Według danych WHO, w Polsce na tę chorobę zębów cierpi aż 96 proc. siedmiolatków i 86 proc. dorosłych. W krajach Unii Europejskiej mieszkańcy zużywają rocznie przeciętnie 15 tubek pasty do zębów na osobę i prawie półtorej szczoteczki do zębów. Odwiedzają stomatologa przynajmniej dwa razy w roku. Statystyczny Polak zużywa 5,3 tubki pasty oraz pół szczoteczki, do dentysty chodzi, gdy już zęby bardzo bolą lub wypadają, to znaczy raz na kilka lat. W naszym regionie te dane są jeszcze gorsze. Nic dziwnego, że próchnica nas lubi.
(sab)

Od dziecka powinniśmy kontrolować stan jamy ustnej co pół roku. Pomimo dobrej dostępności (w mieście i na wsi) gabinetów stomatologicznych, finansowania większości usług dentystycznych z ubezpieczenia (do 18 roku życia oraz dla kobiet w ciąży wszystkie procedury lecznicze są bezpłatne), według badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Colgate ponad połowa Polaków w minionym półroczu nie odwiedziła dentysty, a jedna czwarta w ostatnich dwu latach. Cztery proc. nigdy nie było u dentysty! Najczęściej zgłaszamy się, gdy już próchnica poczyniła w naszym uzębieniu znaczne spustoszenia albo... z bólu, kiedy jedynym wyjściem pozostaje usunięcie zęba.
We wspomnianej gminie Mońki w 30-osobowej grupie przebadanych stomatolodzy z AMB spotkali 35-40-letnie panie zupełnie bez zębów!- To nie żart - mówi prof. Stokowska - to smutna prawda - skutek powikłań próchnicy w wieku szkolnym i zaniedbania leczenia, ze strachu, nieświadomości. Jak ząb zaboli, bierze się lek zamiast pójść do dentysty. To również wpływ złej reklamy leków przeciwbólowych.

Ważne przestrogi

l Próchnica i wady zgryzu. U dzieci zęby mleczne (wyżynają się do 2,5 roku, w sumie 20) powinny wypadać same, do 7-8 roku życia. Na ich miejsce wyrastają zęby stałe. Jeśli wypadają czy są usuwane przedwcześnie, z powodu próchnicy, wówczas stałe zęby mogą się przesuwać - powstają wady zgryzu. Jeśli usunie się za dużo mleczaków, szczęka się nie rozrasta, brakuje miejsca dla stałych zębów. To w znacznym stopniu próchnica przyczynia się, że ponad połowa dzieci ma wady zgryzu. Niestety, za mało jest ortodontów, ale to już inny problem.
l U dorosłych dłuższe braki w uzębieniu też są ryzykowne. Powinniśmy je uzupełniać, bo jeśli nie, może dojść do zaburzeń w stawie skroniowo-żuchwowym (ograniczenie ruchomości, bóle) oraz dolegliwości w trawieniu z powodu niedokładnego rozdrobnienia pokarmów.
l Kobiety w ciąży powinny szczególnie zadbać o zęby. Nie usuwana płytka nazębna z bakteriami według najnowszych doniesień naukowych może mieć wpływ na choroby i powikłania w czasie ciąży (np. przedwczesny poród).
l Utrata zębów, to skaza na urodzie. A wręcz i estetyce. Oznacza to - zarówno w przypadku kobiet jak i mężczyzn zmniejszenie czy utratę atrakcyjności. Trzeba pamiętać, że jak zdrowe zęby to i piękny uśmiech, a ten gwarantuje powodzenie w towarzystwie i pracy, dobre samopoczucie. Warto więc dbać o zęby.
Jak pielęgnować zęby - na str. II
.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny