Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michasia miała wisieć. Uratowana suczka powraca do zdrowia i szuka domu

Janka Werpachowska [email protected] tel. 85 748 95 44
Michasia powraca do zdrowia.  Jest pięknym psem. W dobrym, spokojnym domu na pewno zdoła zapomnieć o bólu i cierpieniach, których sprawcą był człowiek.
Michasia powraca do zdrowia. Jest pięknym psem. W dobrym, spokojnym domu na pewno zdoła zapomnieć o bólu i cierpieniach, których sprawcą był człowiek.
5 grudnia nikt nie był pewny, czy Michasia przeżyje. Dzisiaj już wiadomo, że jej rany pięknie się goją: i na ciele, i na duszy. Suczka szuka domu

Przypomnijmy, co spotkało niewielką, bezdomną suczkę z Michałowa w ostatnich tygodniach ubiegłego roku. Bezimienna wtedy psina dokarmiana była przez jedną z mieszkanek tej miejscowości. Nie wszystkim mieszkańcom osiedla to odpowiadało - coraz częściej suczka była przeganiana. Z każdym dniem bała się ludzi coraz bardziej, jednak głód kazał jej co wieczór przychodzić pod okno, zza którego przyjazna ręka wyrzucała kąski pozwalające przetrwać coraz gorszą pogodę. Aż któregoś dnia suczka nie przyszła.

Wróciła po tygodniu w opłakanym stanie. Słaniała się na nogach. Na szyi miała zadzierzgniętą stalową pętlę, z widoczną uciętą końcówką. Drut przeciął skórę i mięśnie szyi na głębokość około pięciu centymetrów. Żeby przeciąć stalową linkę i wydobyć ją z rany, trzeba było podać przerażonej suczce znieczulenie. Miejscowy weterynarz wykonywał to w polowych warunkach. Oczyścił i zdezynfekował ranę - tyle mógł zrobić.

Nikt na dobrą sprawę nie wie, co spotkało suczkę z Michałowa. Być może ktoś ją powiesił - a ktoś inny odciął, zanim wydała ostatnie tchnienie. A może wpadła w stalowe wnyki zastawiane przez kłusowników w okolicznych lasach. Może to nawet taki kłusownik ją uwolnił z pułapki. Pies tego nie opowie. Wiadomo, że suczka wisiała na pętli kilka dni - o czym świadczą głębokie, straszne rany na szyi.

Więcej o ratowaniu MIchasi przeczytasz w sobotnim dodatku do Kuriera Porannego Pupile.

Michasia szuka domu

Michasia jest średniej wielkości, ma około roku. Bardzo prosimy o dom dla niej u osoby, która otoczy ją miłością, aby suczka zapomniała o wszystkich dramatycznych wydarzeniach z przeszłości.

Kontakt w sprawie adopcji: 607 267 400 - Bożena lub 662 187 309 - Asia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny