Marian D., gwałciciel z Grudziądza, zatrzymany przez policję!

Marian D. poszukiwany był przez policję od listopada. Usłyszał wyrok 10 lat pozbawienia wolności za wielokrotne gwałty. Do więzienia jednak nie trafił.

Wzmożone działa policji wreszcie okazały się skuteczne. Dzisiaj Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy poinformowała, że Marian D. został zatrzymany.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- 68-letni Marian D. poszukiwany Listem Gończym przez Komendę Miejską Policji w Grudziądzu został zatrzymany dziś (01.02) , dzięki współpracy kujawsko-pomorskich policjantów oraz funkcjonariuszy Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KGP - informuje podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP w Bydgoszczy.

Obecnie trwają działania związane z realizacją Europejskiego Nakazu Aresztowania. Mężczyzna został zatrzymany na terenie Wielkiej Brytanii.

O sprawie brutalnych gwałtów Mariana D. na nieletnich dziewczynach pisaliśmy już kilka dni temu. 68-latek zwabiał do domu młode dziewczyny, głównie z „trudnych środowisk”. Pretekst? Prosił, by mu "posprzątały" mieszkanie. Za co? Za papierosy. Za 50 zł. Za legginsy. Za łańcuszek... Gdy nastolatki były już u niego, zmuszał je do uprawiania seksu. Groził im. Odurzał je. Ma do "odsiadki" 10 lat.

Czytaj więcej:Marian D. z Grudziądza brutalnie gwałcił. Miga się od więzienia. Wysłano za nim list gończy

Mężczyzna miał związywać ręce ofiar sznurkiem i przywiązywał je do łóżka. Odurzał. Groził miotaczem gazu, który przypominał broń. Od dziewcząt żądał podpisania oświadczenia, że wykonywały mu „masaż erotyczny”. Robił im zdjęcia.

Horror przerwała matka jednej z czterech gwałconych grudziądzanek, sąsiadka pedofila. Jej córka poszła „sprzątać” mieszkanie mężczyzny, a ten zaczął używać wobec niej siły, by zmusić ją do odbycia stosunku seksualnego. Dziewczyna krzyczała i tupała w podłogę. Wołanie usłyszała jej matka, która natychmiast przybiegła. Poszła na policję. Prokurator, który prowadził sprawę, ustalił pozostałe pokrzywdzone.