Przedłuża się analiza dokumentów dotyczących lotniskowej inwestycji w gminie Tykocin. GDOŚ miała do 31 sierpnia zdecydować, czy utrzyma w mocy decyzję środowiskową, którą w kwietniu wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku. Termin się przesunął.
- Sprawa jest skomplikowana. Trwa analiza dokumentów. Trudno powiedzieć, kiedy zostanie wydana decyzja - mówi Monika Jakubiak, rzeczniczka GDOŚ. Powód to m.in. odwołania ekologów i mieszkańców naszego województwa. Dyrekcja sprawdza na przykład, czy Podlasianie, którzy złożyli protesty, są stroną w sprawie, czyli bezpośrednio odczują skutki inwestycji.
Bez prawomocnej decyzji środowiskowej nie ruszy budowa lotniska. - Na razie dramatu nie ma. Mamy nadzieję, że najpóźniej w październiku dostaniemy decyzję Warszawy - mówi Roman Łoziński, zastępca dyrektora departamentu inwestycji w urzędzie marszałkowskim.
To wtedy inwestor chce złożyć wniosek o dofinansowanie z unijnego programu RPO. - Chcemy do końca roku załatwić sprawę pieniędzy - dodaje Roman Łoziński. Unijne dofinansowanie to około sto mln euro.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?