Latem warto odwiedzić Oszkinie

Wieś Oszkinie znajduje w malowniczym zakątku województwa podlaskiego, tuż przy granicy z Litwą. Jest tu duże, piękne jezioro, lasy i łąki, po których biegają zające.

Przejażdżka wozem drabiniastym

Otwarcie sezonu letniego w Oszkiniach zaczyna się pod koniec maja. Atrakcji jest co niemiara.

– Przyjeżdżają do nas zespoły folklorystyczne z Puńska, kapele z Litwy, twórcy ludowi z Suwalszczyzny i innych regionów Polski oraz Litwy – mówi Jurata Szuszczewicz z Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku „Silaine” w Oszkiniach, gdzie odbywają się liczne imprezy.

Można zobaczyć, jak kuje się żelazo, plecie kosze, haftuje. Istnieje możliwość przejechania się bryczką i wozem drabiniastym albo popływania na łódce. Przy ognisku odbywają się tańce przy muzyce ludowej.

Impreza odbywa się nad jeziorem Sejwy.

– Nad brzegiem jeziora odprawiamy mszę – tłumaczy Jurata Szuszczewicz. – Modlimy się, by rozpoczynający się sezon letni był lepszy od poprzedniego i bogaty w plony dla rolników.

To warto zobaczyć

W czerwcu mieszkańcy organizują Noc Świętojańską – Święto Rosy. Już od kilku lat młodzieżowa grupa folklorystyczna z Puńska stara się obchodzić to święto według starodawnych tradycji.

– Jednak najciekawszym punktem programu letniego jest Święto Chleba, Miodu i Mleka – mówi Jurata Szuszczewicz. – Obchodzimy je dopiero od kilku lat, ale przyciąga ono mnóstwo osób, nie tylko z okolic, ale z całej Polski, a nawet z zagranicy.

Mieszkańcy Oszkiń pokazują, jak wyrabia się ser, masło, typowe ciasta litewskie i oczywiście, jak piecze się chleb. Śpiewają też różne zespoły.

– Niemal wszyscy mieszkańcy wsi, młodsi i starsi, należą do jakiegoś zespołu – mówi Jurata.

We wsi jest także osada jaćwiesko-pruska. Można tu spać na sianie i piec na ognisku złowione przez siebie ryby, poznać zwyczaje dawnych plemion. Tutaj też ma miejsce m.in. impreza kulturalna „Wiosna poezji”.