Krzyż został postawiony 8 maja 1934 roku. Pierwotnie stał przy drodze obok wjazdu do wsi Bacieczki - mówi Dariusz Stankiewicz, miejski konserwator zabytków.
Zgłosiła się do niego mieszkanka ul. Bacieczki. Jest katoliczką. Kupiła dom z prawosławnym krzyżem w ogródku.
- Nie chciała go niszczyć. Pytała, czy można gdzieś go przenieść - opowiada konserwator.
Porozumiał się w tej sprawie z pobliską parafią prawosławną św. Jana Teologa. Proboszcz stwierdził, że nie postawi krzyża przy cerkwi czy na terenie należącym do plebanii.
- Pierwotnie krzyż stał przy drodze. Tak też powinno być i teraz - uważa proboszcz, ks. prob. Marek Wawreniuk.
Wstępnie ustalono, że krzyż stanie w pobliżu skrzyżowania al. Jana Pawła II i ul. Bacieczki, ale konsultacje z departamentem dróg jeszcze trwają.
- Chcemy go uroczyście przenieść i wyświęcić jeszcze przed zimą - mówi proboszcz.
Konserwator miejski chce wciągnąć krzyż do gminnej ewidencji zabytków. I nie tylko ten.
- W mieście jest około 60 przydrożnych krzyży i kapliczek, które powinny być objęte ochroną - uważa Dariusz Stankiewicz.
Wciągnięcie do ewidencji spowoduje, że gdy jakiś krzyż będzie zawadzał np. podczas poszerzania drogi, konserwator będzie mógł nakazać przeniesienie go w inne miejsce.
Już teraz urbaniści tworząc plany miejscowe wprowadzają zapisy zakazujące niszczenia przydrożnych krzyży. - Jeden z nich figuruje nawet w rejestrze zabytków. Został wpisany na wniosek mieszkańców. Stoi przy ul. Dojnowskiej. Powstał w 1830 roku. Był odnawiany w 1907 i 2010 roku - tłumaczy Dariusz Stankiewicz.
Wpis do rejestru to najwyższa forma ochrony. Konserwator miejski porozmawia z wojewódzkim, czy taką ochroną można objąć inne krzyże.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?