Strażnik miejski nie miał przy sobie, ani prawa jazdy, ani dowodu rejestracyjnego. Początkowo nie reagował również na wezwanie policjantów, by zatrzymał auto. Po badaniu okazało się, że ma we krwi 1,2 promila alkoholu.
56-latek zastąpił na stanowisku komendanta straży miejskiej Mirosława M., któremu w maju ubiegłego 2013 r. postawiono zarzut spożywania alkoholu w miejscu publicznym.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?